Entlebucher

Wszystko na temat hodowli oraz dyskusje na temat ras.

Moderator: annasm

Re: Entlebucher

Postprzez J.&A. » 2011-06-07, 11:45

Jakie to szczęście, że naszą Luśkę jakoś to omija!!!!
Współczuję Wam.
A tak w ogóle, Negra jest już chyba "dziabnięta" o ile mnie pamięć nie myli, a inne baby?
Santa? Mufka?
Ja wciąż się nie mogę zebrać, tym bardziej, że nie mamy - odpukać! - z tym kłopotów.
Pozdrowienia!
Avatar użytkownika
J.&A.
 
Posty: 215
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-07, 21:21
psy: Entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez Olcia » 2011-06-07, 13:33

Santa nie jest na pewno.
A negra ciachnięta i zagojona, więc problem z głowy. Nigdy więcej cieczek i miesięcznych zakazów spuszczania ze smyczy <juhu>
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Entlebucher

Postprzez honii » 2011-06-07, 14:07

Dzieki dzieki,
Konsultowalam i jeszcze poczekam chwile przy czestszych okladach i wiekszej dawce ruchu (chociaz czuje sie jak sadysta przy tej pogodzie). Jest juz mala poprawa, moze sie obejdzie bez lekow.

Ale chyba nas czeka ciecie. Kurcze, jakos ciezko nam podjac decyzje.
Avatar użytkownika
honii
 
Posty: 66
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-01-11, 03:21
Lokalizacja: Wrocław
psy: Wanilka

Re: Entlebucher

Postprzez J.&A. » 2011-06-07, 14:12

Właśnie ... :-(
Avatar użytkownika
J.&A.
 
Posty: 215
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-07, 21:21
psy: Entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez Agnieszka » 2011-06-07, 14:23

Moja Pumi tez miała urojoną.Mleko szybko znikło po obkładach z liści kapusty.Trochę liścia rozbiłam i trzymałam na cycolach Pumi z 15 min.,jak zrobił się ciepły ściągałam .I tak z 3-4 razy dziennie .Pomaga.
Avatar użytkownika
Agnieszka
 
Posty: 1151
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 22:54
Lokalizacja: Granówko
psy: www.czandoria.pl

Re: Entlebucher

Postprzez Olcia » 2011-06-07, 15:03

Ja nie miałam problemów w podjęciem decyzji. Ilość problemów i ewentualnych chorób, jakie znikają wraz z wycięciem macicy była wystarczająco przekonywująca. Nie chciałabym za kilka lat leczyć ropomacicza czy guza sutków plując sobie w brodę, że można temu było zapobiec.
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Entlebucher

Postprzez honii » 2011-06-11, 09:50

Decyzja w sumie podjeta, trzeba bedzie ciachnac przed nastepna cieczka. Wystawiana i tak nie jest. Biada temu, kto by chcial jej w zeby zajrzec :D
Tylko narkozy sie boje.
Dostala hormony, czekamy na poprawe.
W ogole trafilam do przypadkowego weta, niby bardzo znany specjalista, blisko... przedziwnie arogancki czlowiek. Zaciagnal mnie na zaplecze i pokazywal swiezo wycieta macice !!! Wrecz na mnie krzyczal, ze MAM zrobic zabieg po wakacjach. Czulam sie troche jak w milczeniu owiec ;>
Avatar użytkownika
honii
 
Posty: 66
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-01-11, 03:21
Lokalizacja: Wrocław
psy: Wanilka

Re: Entlebucher

Postprzez agnees » 2011-06-11, 22:36

Normalnie nie wierzę!!! :shock:
Avatar użytkownika
agnees
 
Posty: 142
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-08, 16:04
psy: Kejsi-entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez J.&A. » 2011-06-12, 09:31

To jakiś doktor-psychol!!!! Współczuję ... Generalnie lekarze rekomendują cięcie, ale, kurcze, nie takimi metodami! :-(
Avatar użytkownika
J.&A.
 
Posty: 215
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-07, 21:21
psy: Entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez agnees » 2011-06-12, 10:25

A tak na marginesie to Kejsi po niespełna 4,5 miesiąca dostała kolejną cieczkę, nie za wcześnie?
Avatar użytkownika
agnees
 
Posty: 142
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-08, 16:04
psy: Kejsi-entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez Olcia » 2011-06-12, 11:35

Kolejną w wieku 4,5 miesiąca? :shock: To jest chyba za wcześnie na pierwszą...
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Entlebucher

Postprzez agnees » 2011-06-12, 11:49

Może źle to ujęłam :-) Pierwszą dostała w wieku 6 miesięcy ,a teraz kolejną po ok 4,5 miesiąca od poprzedniej :-)
Avatar użytkownika
agnees
 
Posty: 142
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-08, 16:04
psy: Kejsi-entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez Olcia » 2011-06-12, 22:01

Aha. Nie jest to na tyle wczesnie, zeby sie martwic. Negra druga cieczke dostalla tez jakos szybko.
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Entlebucher

Postprzez agnees » 2011-06-12, 22:49

Ok dzięki
Avatar użytkownika
agnees
 
Posty: 142
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-08, 16:04
psy: Kejsi-entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez Sylwia » 2011-06-15, 23:09

Może już było takie pytanie, ale nie mam siły przekopywać całego wątku: jak długo wasze entle linieją? Miki jak zaczął sie sypać około 2 miesiące temu, to aż dziwię się, że jeszcze nie chodzi łysy, a leci z niego dalej koszmarnie. Może trzeba by dołączyć jakieś witaminy? Mam Roboran H, ale dostawał go do tej pory jak mi się przypomniało raz na kilka dni, albo może jakiś olej z łososia mu kupić czy coś w tym rodzaju?
Avatar użytkownika
Sylwia
 
Posty: 229
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-31, 21:09
Lokalizacja: Sopot
psy: entlebucher Mikuś

Re: Entlebucher

Postprzez Olcia » 2011-06-15, 23:15

Miesiąc to minimum u Negry :roll:
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Entlebucher

Postprzez asiat » 2011-06-16, 21:34

Sojer też linieje już przynajmniej z 2 miesiące, ale jak codziennie go wyczeszesz to gwarantuje ze bedzie duuuzo mniej sierści:) sprawdziłam:)
Avatar użytkownika
asiat
 
Posty: 54
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-26, 11:15

Re: Entlebucher

Postprzez santa » 2011-06-17, 00:09

u Santy to tez minimum miesiac, ja polecam http://www.krakvet.pl/gammolen-preparat ... -4998.html u nas kiedys przed wystawą z łyso-brązowego psa zamienila się w kruczoczarną piękność <haha>
santa
 
Posty: 843
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 21:47

Re: Entlebucher

Postprzez Sylwia » 2011-06-17, 22:32

O właśnie, Miki też w kilku miejscach zbrązowiał ! Już zaczęłam podejżewać, że to od kąpieli w stawie, albo od słońca. Santa, dzięki za namiary na gammolen, chętnie wypróbuję :-D Szczególnie, że w sierpniu chcielibyśmy go wystawić w Sopocie.
Asiat- czeszemy go co pare dni, używamy gumowego zgrzebła, ale zauważyłam, że po czesaniu obsypuje się takim jakby białym łupieżem, więc się z tym nieco ograniczamy. Może ten preparat pomoże również na to. Próbowałam go też trymować , ale bałam się, że narobię mu łysych dziur, tak wyłaziło i jeszcze bardziej robił się obsypany.

Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
Sylwia
 
Posty: 229
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-31, 21:09
Lokalizacja: Sopot
psy: entlebucher Mikuś

Re: Entlebucher

Postprzez anizbi » 2011-06-20, 01:34

Mufa linieje teraz na potęgę, trwa to kilka tygodni, ale trymowanie i wyczesywanie pomaga, futerko robi się jeszcze bardziej lśniące i kruczoczarne :-) Ona to uwielbia, cała się nadstawia i nie zdziwię się jak któregoś dnia zacznie mruczeć jak kot :-D

Co do sterylizacji, to planujemy jesienią. Też ma często cieczki.
Avatar użytkownika
anizbi
 
Posty: 164
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-09-21, 00:32
Lokalizacja: Marki
psy: Volta i Figa - entlebucherki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Appenzeller i Entlebucher

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron