Tańsze szczenieta mozesz aktualnie kupic...

[Robert34]

W mojej hodowli poszukuje jeden piesek swoich przyszłych włascicieli
Jest to szczenie niewystawowe jego jedyną wadą jest wadliwe umaszczenie na pyszczku to znaczy że z jednej strony jest całkowicie ciemne bez białych znaczeń.
Do odbioru po 15 listopada z książeczką zdrowia ,metryką urodzenia oraz wyprawką
Kontakt na stronie www.kiziakowazagroda1.republika.pl

[vkarel]

w mojej hodowli Van St-Niklas tańszy piesek szuka domku więcej info pod nr 505-604-895

[Paula with Esta]

Szukam taniego rodowodowego szczeniaka psa berneńskiego. Może być niewystawowy. Szukam dla znajomych, bo próbuję ich odwieść od planów kupienia 'berneńskiego' bez rodowodu. Najlepiej, żeby to było w województwie podkarpackim lub w pobliskich województwach.

[adamkoc]

Ja również poszukuję taniego rodowodowego szczeniaka psa berneńskiego. Może być niewystawowy. Szukam dla siebie.Uwielbiam tą rasę,już od dawna o niej marzę.Ale nie stać mnie na wydanie 2000 za pieska,choć gdybym mial to nie zastanawialbym sie ani chwili.Chcialbym kupić suczkę .Najlepiej, żeby to było w województwie Łodzkim lub Mazowieckim.

[Barbapapa]

Nie wiem zatem czy to dobry pomysł. JEŚLI trafi się psiak , który będzie potrzebował częstych wizyt u weta, to może być finansowy kłopotek.

[ewazoltowska]

ale chyba nie wystawowe-z wadami umaszczenia są sprzedawane taniej ? czy tańszy z rodowodem oznacza teoretycznie większe ryzyko chorob ? ja w tym momencie nic nie rozumię ?/bo szuka tańszego z rodowodem/

[anula]

Tak, szczenięta nie rokujące wystawowo z powodu wad w umaszczeniu sprzedaje się taniej, o ile, to już decyduje hodowca. Zdarzają się maluchy ze złamanym ogonkiem (kink tail) też zwykle są tańsze.
U nas w tej chwili są dwa tańsze landseery, których umaszczenie odbiega od wzorca rasy.

[Mgiełki]

W mojej hodowli aktualnie mam dwie nie wystawowe suczki.Jeżeli jest ktoś zainteresowany to proszę o kontakt.

[saba&mlis]

ale chyba nie wystawowe-z wadami umaszczenia są sprzedawane taniej ? czy tańszy z rodowodem oznacza teoretycznie większe ryzyko chorob ? ja w tym momencie nic nie rozumię ?/bo szuka tańszego z rodowodem/

Chodzi o to ze jesli kogos nie stac na zaplacenie za szczeniaka to i moze nie bedzi go stac na ewentualne pozniejsze leczenie(wiemy jakie berny sa chorowite). Jak wiemy im wiekszy pies tym wiecej kosztuje weterynarz(wieksze dawki lekow, wiecej krwi do transfuzji itd).
Przykladowo, leczenie bebesziozy z kroplowkami ok 1000zl, operacja(bez pozniejszego leczenia i pobytu w szpitalu) ok 1000 zl, transfuzja ok 1000zl. itd
Pewnie, ze jak nie zalezy komus na wystawach to warto szukac tanszego szczeniaczka niewystawowego, ale brak kasy nie powinien byc tu argumentem dla takiego zakupu.

[Aga-2]

Chodzi o to ze jesli kogos nie stac na zaplacenie za szczeniaka to i moze nie bedzi go stac na ewentualne pozniejsze leczenie(wiemy jakie berny sa chorowite).

Nie wszystkie są znowu aż takie chorowite

Pewnie, ze jak nie zalezy komus na wystawach to warto szukac tanszego szczeniaczka niewystawowego, ale brak kasy nie powinien byc tu argumentem dla takiego zakupu.

Niektórzy - czy ich stać, czy nie - to szukają okazji do kupienia jak najlepszego szczeniaka w jak najniższej cenie

[Asia i Tara]

Witam, w mojej hodowli Oras jest suczka landseer niewystawowa, można nabyć szczeniaka w tańszej cenie, więcej info na telefon 515 913 709. Jest tez możliwy dowóz, ponieważ mam mobilną osobe w rodzinie , która w zależności od ustaleń daty może zabrać szczeniaka do przyszłych właścicieli lub do połowy drogi. Zapraszam serdecznie na nasza styronę http://www.oras.manifo.com



Uploaded with ImageShack.us

[AniaJ]

Witam.
Jestem z okolic Bielska-Białej (woj. śląskie), szukam szczeniaka Berneńczyka ale bez rodowodu (cena max 800 zł). Być może ma ktoś z was szczeniaka nie wystawowego?
Interesuje mnie najbardziej pies. Pewnie zapytacie dlaczego bez rodowodu:) Już odpowiadam. Nie interesuje mnie pies wystawowy tylko ma on być towarzyszem moim, męża i naszego synka. Zakochaliśmy się w tej rasie!!! Berneńczyki są cudowne. Gdy nasz synek zobaczył pierwszy raz Berneńczyka u naszych znajomych to nie chciał stamtąd pójść, zresztą Berni (bo tak nazywa się ich pies) nie opuszczał naszego synka ani na krok. A podobno po naszej wizycie stał pod drzwiami i wył. Także będę bardzo wdzięczna jeśli ktoś pomoże mi znaleźć gdzieś z moich okolic tańszego Berneńczyka. Możecie pisać na maila: ankaja83@interia.pl.

[anula]

Poczytaj najpierw forum, a dowiesz się że nie ma obowiązku wystawiania psa z rodowodem Związku Kynologicznego w Polsce. Tutaj owszem trafiają ludzie, którzy w nieświadomości kupili psa w typie rasy, ale szybko pojmują jaki błąd popełnili. Masz dziecko, pomyśl zanim kupisz psa z niepewnego źrodła czyli z pseudohodowli.
Zdarzają się rasowe szczenięta, które można kupić za 800 zł. Rozumiem, że masz świadomość ile kosztuje utrzymanie dużego psa?
Poczytaj najpierw forum, potem świadomie poszukaj szczenięcia. Powodzenia

[Szam]

Berneńczyk miesięcznie zjada za 300-350zł.

[AniaJ]

NIe chcę kupić z pseudohodowli. Dlatego piszę na tym forum bo mam nadzieję że może ktoś z was ma berneńczyka w granicach 1000 zł. Gdybym chciała kupić z nie wiadomo jakiego pochodzenia to kupiłabym gdziekolwiek indziej i nie pisałabym tutaj. Jeśli chodzi o koszt utrzymania to zdaje sobie sprawę ile to kosztuje bo kiedyś miałam dwa bernardyny a te psy są mniej więcej podobnej budowy.

[monarucza]

cyt. ,,Berneńczyk miesięcznie zjada za 300-350zł."
A szczeniak za jeszcze więcej

[Barbel]

NIe chcę kupić z pseudohodowli. .

Aniu, tylko, że nie istnieje dobra hodowla, która wydaje szczenieta bez metryk. Na tym forum promujemy wyłącznie psy rodowodowe. Jezeli chcesz psa "na kolanka" sledź obecne i najbliższe mioty, popatrz, jaki szczeniak ma np nieprawidłowe umaszczenie, skontaktuj sie z hodowcami, poczytaj sobie o szczeniaczkach, o odchowie, o blaskach i cieniach bernów i - potem wybierz! Na pewno Twoje udzielanie sie na forum, to co sądzisz o róznych aspektach zycia z psem, pozwoli hodowcom obecnym na forum zaufać i zdecydować, czy powierzą Ci swoje "dziecko".
Dopytaj o badania rodziców ( biodra, łokcie, oczy, serce, o to jak długo żyli przodkowie) - to nie zagwarantuje ci 100% pewnosci co do przyszłego zdrowia twojego psa, ale da ku temu solidne podwaliny. Wybierz sie towarzysko na wystawe, poznaj bernusie w realnym życiu 'poza domowym" - zobaczysz charakter którego zwierzaka ci sie spodoba. Powodzenia. A jak masz juz tego tysiaka to poczekaj 5 miesięcy i odkładaj po 200 zł (czyli tyle, ile wydasz na zarcie dla szczona) i nabędziesz super papierowego wystawowego psa

A jak jestes ze ślaskiego to - zapraszamy na bernusiowe spacery - moze byc na razie bez psa - chętny do obarczenia smyczą zawsze mile widziany. Psów ci u nas dostatek.

[anula]

Bez metryki = pseudohodowla lub profesjonalna adopcja z fundacji zajmującej się znajdowaniem domów berneńczykom, które z różnych powodów straciły domy.

[AniaJ]

Barbel dziękuje za pomoc. Zrobię tak jak napisałaś. Cieszę się że chociaż ty w miarę pozytywną odpowiedź mi napisałaś:) Bo po tych wcześniejszych to trochę się dziwnie poczułam. NIe żebym miała to za złe co wszyscy napisali, wręcz to doceniam ponieważ bardziej niż ja znacie się na hodowli psów, ale tak trochę dziwnie się poczułam. Wiem że jestem tu nowa, wy już wszyscy się pewnie doskonale znacie. Ale powiem wam dlaczego postanowiłam napisać na tym forum. Otóż naprawdę doskonale zdaję sobie sprawę że zakup psa to nie jest zakup zabawki która się pobawię a jak mi się znudzi to wyrzucę. Wiem ile kosztuje utrzymanie tak dużego psa. Zdaję sobie z tego sprawę, jestem dorosła osobą i odpowiedzialną. Napisałam że nie zależy mi na rodowodzie. Bo tak jest. Chcę aby pies pochodził z dobrej hodowli, żeby jego rodzice byli zdrowi i on również. NIe chcę psa nie wiadomo skąd. Doskonale sobie zdaję sprawę jak pseudohodowle np. rozmnażają psy, jak się nimi opiekują itd. Dlatego postanowiłam napisać na tym forum aby ktoś pomógł mi znaleźć zdrowego psa ale ciut taniej. Gdyż nie zamierzam z psem jeździć na wystawy tylko chce aby był członkiem naszej rodzinki. I dlatego napisałam że nie koniecznie musi być pieskiem wystawowym. Jeśli chodzi o adopcje to również się orientowałam w tej sprawie w fundacji która pomaga Berneńczykom, ale jak na razie mają tylko duże pieski a tak jak napisałam wcześniej zależy mi żeby to był szczeniak.Mam nadzieję że za pierwszym razem po prostu wszyscy mnie źle zrozumieliście:)

[Cefreud]

widzisz, gdybys napisała psa do kochania a nie na wystawy lub niewystawowego poprostu, nikt by do Ciebie nie skoczył. Napisałaś bez rodowodu a na to wszyscy jesteśmy wyczuleni
Powodzenia w szukaniu i miłej lektury forum!
Pamiętaj berny są dosc kosztowne w utrzymaniu i nie należą do najzdrowszych, więc zanim podejmiesz ostateczną decyzję prześledź wątki o zdrowiu i pielęgnacji