Moderator: annasm
Sylwia napisał(a):Santa, czy Twoja psica dobrze tolerowała ten gammolen? Bo Miki dostał własnie mega rozwolnienia i nie wiem, czy to po tym, czy może po prostu wciągnął jakiegos śmiecia i akurat taki zbieg okoliczności.
anizbi napisał(a):Mufa linieje teraz na potęgę, trwa to kilka tygodni, ale trymowanie i wyczesywanie pomaga, futerko robi się jeszcze bardziej lśniące i kruczoczarneOna to uwielbia, cała się nadstawia i nie zdziwię się jak któregoś dnia zacznie mruczeć jak kot
![]()
Co do sterylizacji, to planujemy jesienią. Też ma często cieczki.
Quiney napisał(a):może warto ją wystawić.Sterylizacja uniemożliwi jej to.
Bo wnętrostwo jest chorobą dziedziczną?Quiney napisał(a):A dlaczego samcom bada się jądra?
Quiney napisał(a):anizbi napisał(a):Co do sterylizacji, to planujemy jesienią. Też ma często cieczki.
Mufka jest śliczna , może warto ją wystawić.Sterylizacja uniemożliwi jej to.
Quiney napisał(a):Zasugerowałam się wypowiedzią znalezioną na jednym z forum " psiarzy" , gdzie ktoś napisał ,że był świadkiem jak sędzia zdyskwalifikował sukę wysterylizowaną mówiąc przy tym ,że "jest piękna ale nie do hodowli".I nie zgadzam się ze stwierdzeniem ,że cele ZK są inne niż wystawców.Myślę, że obie strony mają na celu utrzymywanie dobrego poziomu hodowli psów rasowych w Polsce i chyba to jest cel nadrzędny.
Powrót do Appenzeller i Entlebucher
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości