Gosiu Mokra jest przesłodka, jak i reszta twoich psiaczków, ale ona rosnie jak na drożdżach ( cyba jej musisz dawac drożdże bez dwóch zdan hihi), zreszta jestem fanka twoich psiaczków , pozdrawiam i wielkie czochranka dla całej gromadki
Jak to Papillon (motyl) Amarek potrafi fruwać;)
A teraz gonitwa.... spróbuj mnie złapać;). Dla niewtajemniczonych berneńczyk ma spore problemy z dogonieniem Papillona.
Gosiu Mokra i reszta Tasmaków śliczna A czamu nic sie nie chwalisz że kolejne maluszki się w Tasmańskiej urodziły?? Gratulacje ogramniaste, zdrówka dla maluchów i może jakieś foteczki??
Dawno nas tu nie było, czas nadrobić straty.
Teraz nasz dom został zdominowany przez małego rozbójnika Kiro (Zandrina`s Unesco)
Uwaga - już idę:)
Ciociu daj buzi...
Mam cię:)
Nie kłuć się mały...
A teraz mi tu leż.
No, wreszcie udalo mi sie ujarzmić tego malucha i zapozowac Pańci do fotki.
Gosia, czadowy maluch. Fajowa masz teraz gromadke, takie psie przedszkole - tylko zazdrościć. Ale obijasz sie z uszastymi motylkami Daj po(p)odglądać!!!