Moderator: annasm
Barbel napisał(a):Super - można podjechac gdzieś do lasu, na łąki, gdzie nie ma "psiej autostrady". Tak, żeby podróż samochodem kończyła sie np spacerkiem ( a nie - wizytą u weta). Można jechać w gości do rodziny ( która lubi psy a swojego nie ma). Lusior był w wieku 10 tygodni u mnie w pracy, ze mną u ludzkiego dentysty, w biurze paszportowym itp - ale to mupet - lżej było nosić.
anula napisał(a):Osobiście ryzykuję i zabieram szczeniaki samochodem na deptak do centrum miasta po odczekaniu ok. 7-10 dni po pierwszym szczepieniu. Pierwszy spacer z takimi maluchami nie trwa długo, ale im wystarcza wrażeń, troszkę idą, troszkę je nosimy. Później jeździmy także autobusem.
Uważam, że socjalizacja jest równie ważna jak szczepienia, ale sama musisz zdecydować czy chcesz zaryzykować.
anula napisał(a):Hmm uważasz, że to bezpieczniejsze? Zwierzęta leśne nie są szczepione, an i odrobaczone
Gosia1812 napisał(a):Krótki wypad do lasu chyba nie zaszkodzi, tylko zrobiło się już dość ciepło i trzeba pamiętać aby psy zabezpieczyć od kleszczy.
Gosia z Kajką
Powrót do Duży Szwajcarski Pies Pasterski
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości