Donoszę, że jutro jedziemy ściągać szwy i abażur
zdjęliśmy kołnierz na jeden dzień, ale cwaniak zaraz zaczął majstrować przy szwach :/ więc przymusowo jeszcze opancerzony do jutra, ale pocieszające jest, że radzi sobie zadziwiająco dobrze
![tak <tak>](./images/smilies/icon_61.gif)
na spacerze wzbudza niemałą sensację, spotkaliśmy się z tysiącem różnych pytań, komentarzy i pomysłów dlaczegóż to piesek chodzi w kosmicznym nakryciu głowy
![hahaha :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
ranka już chyba zagojona, moszna ładnie obkurczona, oby okazało się, że już właściwie wszystko gra. To 8 dzień po zabiegu, a Wittowi już dopisuje apetyt jak nigdy dotąd, więc pilnujemy michy
![tak <tak>](./images/smilies/icon_61.gif)
schudło się naszemu przystojniakowi troszkę przez ostatni tydzień, ale to na zdrowie tylko wyjdzie, bo łapy tylne nadal nas martwią... poczekamy na kontrolne oględziny.
A więc - wracamy do życia bez niebieskiego przyjaciela
pozdrawiamy
![papa :papa:](./images/smilies/icon_4.gif)
Edit:
Wszystkim trzymającym kciuki za naszego niebieskiego pychola - pięknie dziękujemy
![love3 <buzki>](./images/smilies/icon_33.gif)