Dziękuję wszystkim za miłe słowa
Maluchy skończyły tydzień we wtorek i miały być zdjęcia, chociaż się wiele nie zmieniły, ale... dostały biegunkę

Nie wiedziałam, że to się zdarza, skoro są tylko na mleku matki. Od wczoraj dostają homeopatyki i jest lepiej. Dzisiaj zobaczyłam pierwszą "normalną" kupę

Na razie była taka jedna, ale liczę że niedługo będzie takich jedenaście
Wet podejrzewa, że biegunka może mieć związek z nieodrobaczeniem suki w ciąży - nie lubię truć suki w ciąży

lub że suka coś zjadła. Dziadek dba o Tarę i dał jej duże ilości orzechów włoskich. Nie wiem czy to to, ale to jedyne odstępstwo od zwykłej diety. Orzechy je, ale nie w takich ilościach, więc może to jest przyczyna. Możliwe też, że coś pożarła na spacerze, ale u nas "ekologiczna" okolica i wszystkie odpadki są naturalne. Oczywiście maluchy o tym nie wiedzą i przez niewiedzę mogły dostać tej s...ki
Niby pierwsza jaskółka wiosny nie czyni, ale jednak humor po tej pierwszej 'dobrej' kupie mi się zdecydowanie poprawił
