Mamy już wątek w powitaniach, teraz założę tutaj. Przedstawiam Wam naszą wesołą ekipę
Od lewej Fredzik seter adoptowany ze strony setery-adopcje, ELMO From Nest Of Stork DSPP, ja-Agnieszka , ŻWIREK Z Przystani Wodniackiej jamnik szorstkowłosy miniaturowy i DEEP RED Just Weimaraner "WATRA"
Wyższa szkoła wyprowadzania psów
Ostatnio edytowano 2011-12-30, 19:56 przez szysz, łącznie edytowano 1 raz
I zapomniałam dodać, że najbardziej zazdroszczę, że macie przysłowiowy "rzut beretem" w moje ukochane i najpiękniejsze Bieszczady. Jak tylko będzie możliwośc to wiosną zabiorę tam moją sunie Rosunie:)
Witamy po Nowym Roku Sylwester przebiegł nam gładko, w czasie największego strzelania psy w najlepsze hasały po ogrodzie i nie miały za bardzo czasu patrzeć w niebo tylko seter Fredzik który boi się huków, siedział w łazience pod umywalką. W nowy rok poszliśmy na długi spacer
Bambaryłek nadciąga
Nie wie o co chodzi z tym ciągłym wąchaniem i też wącha
A u nas armagedon. Wczoraj grzmiało i błyskało, na raz z gradem a ja na środku pola, bo się na spacer wybrałam (wtedy świeciło piękne słońce) Jak weszłam do auta to czułam się tak jakbym na everest wyszła
Pomęczę Was trochę zdjęciami :hyhy: na początek śpiochy dwa:
A ja trochę z innej beczki - w te wakacje planujemy 2 tygodniowy pobyt z naszym DSPP właśnie w Bieszczadach. Karkonosze mamy już nieco "oblatane" i tam nie ma problemu w knajpach czy na szlakach. A jak wygląda sytuacja w Bieszczadach? Mozna z psem po górkach trochę pochodzić? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam prawie znad morza:-) Ewa
Na terenie Parku Narodowego obowiązuje całkowity zakaz wprowadzania psów na szlaki. Możecie wybrać inne na które z psem wejdziecie (na smyczy). Za złamanie zakazu grozi wam mandat do 500zł. Ew. możecie spróbować przed wejściem na szlak ugadać się ze strażnikiem, a jak was zaczepi inny strażnik to powołać się na tego w budce na dole. Ryzyk fizyk, ale chyba lepiej i przyjemniej nie ryzykować. Polecam artykuł: http://www.twojebieszczady.pl/pies.php