Odkad Sabinka z nami zamieszkala myslalam o drugim psiaku dla towarzystwa, niestety na poczatku panienka bardzo bala sie innych psow i trzeba bylo uwazac zeby gdzie nam nie czmychnela. Okazalo sie ze raczej byl to brak poczucia bezpieczenstaw w nowym domu, a pare wspolnych psiach spacerkow i wyjazdow zmienilo podejscie Sabiny calkowicie. Teraz lubi psie towarzystwo i czuje sie z psmi bezpieczniej. Odkad Saba z nami mieszka mielismy tez paru psich gosci:
Pierwszym byl beztroski, wiecznie zadowolonego z zycia i mocno zakochany w Sabince Blaki
Obrazek został zmniejszony. Potem rozbrykany szczeniak Kenzo, ktoremu Sabinka oddala poslanie
i pozwolila grzac nozki w swoim futerku
Obrazek został zmniejszony.,
Nastepnie byla bardzo wystraszona Karmelka, Sabina pieknie sie nia opiekowala
Obrazek został zmniejszony.Kolejnym gosciem byl Jaret i jakos tak sie stalo ze zostal u nas na stale

Jaretowi w glowie tylko zabawa, a glownym sposobem poruszania jest latanie
Obrazek został zmniejszony.fruwanie
Obrazek został zmniejszony.tam
Obrazek został zmniejszony.i z powrotem
Obrazek został zmniejszony.A wspolnie z Sabinka
wesza
Obrazek został zmniejszony.buszuja w trawach
Obrazek został zmniejszony.domagaja sie smaczkow
Obrazek został zmniejszony.odpoczywaja na kanapie
Obrazek został zmniejszony.Tak naprawde Sabina kanape oddala Jaretowi
Obrazek został zmniejszony. a sama zajmuje wszystkie wolne miejsca w naszej sypialni

.