Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Galeria z ogólnym dostępem. Można się tu pochwalić swoją pociechą!

Moderator: Apcik

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Olcia » 2012-02-06, 17:35

Nie będzie żadnej zimowej odsłony :evil: Jak z pierwszy śniegiem rozwaliła sobie łapę, tak zagoi się chyba z ostatnim. :-? Ja już nie wiem, jak leczyć tę jej nogę - szwy zdjęte, a połowa pięty dynda sobie jak psie jajca. A ona jeszcze co noc zlizuje sobie z nogi opatrunek i na nowo odświeża ranę.

I w związku z tym ilość i długość spacerów ( a raczej wyjść za potrzebą) jest skandalicznie niska, ja i suka jesteśmy sfrustrowane, więc żadnych fot nie będzie. Kropka.
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Bobik » 2012-02-06, 21:02

Oj w rozwalaniu łap zimą to my mamy doświadczenie... Pies wracający do mnie cały opryskany krwią, to normalka. Tyle, że to najczęściej opuszki. Polski wiejski krajobraz obfituje w potłuczone butelki, odłamki dachówek, zardzewiałe puszki. A co się stało Audrey?
PS. Istnieją takie rzepowate opaski, które dobrze utrzymują opatrunki (jeżeli to rzeczywiście pięta). Na życzenie podamy szczegóły.
Bobik
 
Posty: 388
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-01-07, 00:26
Lokalizacja: Okolice Strzelina, Dolny Śląsk
psy: Entlebuchery Cyrus i Urania
Hodowla: Quercus Niger

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Majszczur » 2012-02-06, 21:09

Olcia, a bandaż samoprzylepny?
nie wiem jak on się fachowo nazywa, jest w dwu kolorach: intensywnie szafirowy i różowy.
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Olcia » 2012-02-06, 21:27

Bobik, tak, poproszę szczegóły na pw.

A Audrey próbowała sobie cichaczem odciąć piętę. Udało jej się w 3/4. 13 dni chodziła ze szwami w pięcie, ale chwili szaleństwa znowu jej się rana odnowiła i jeszcze pół pięty musi przyrosnąć.

majszczur, one są dostępne w aptekach?
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Majszczur » 2012-02-06, 21:31

tak są dostępne, kupowałam kiedyś, tylko za cholerę nie mogę sobie przypomnieć jak to się nazywa, ale wiesz o co mi chodzi prawda? jak nie znajdziesz w aptece to na 100% wysyłkowo, tylko ta nazwa :roll: może spytaj hani
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Olcia » 2012-02-06, 22:00

Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Majszczur » 2012-02-06, 22:02

TAK :okok:
jak mi sie na półdzikim kocie trzymał to może i na Negrze da radę
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Bobik » 2012-02-07, 12:38

No to właśnie to z grubsza miałem na myśli - już nie piszę na PW. U nas trzymamy to w apteczce podręcznej. Ponadto na gojenie ran używaliśmy też Solcoseryl: na sączące się rany żel, na suche maść. W aptece bez recepty.
Bobik
 
Posty: 388
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-01-07, 00:26
Lokalizacja: Okolice Strzelina, Dolny Śląsk
psy: Entlebuchery Cyrus i Urania
Hodowla: Quercus Niger

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Olcia » 2012-02-07, 15:05

Ja stosuję ozonellę. Sprawdzona na szczurach ;)
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Zabrzanka » 2012-02-08, 09:21

A może na same spacerki bucik zapodać na chorą łapkę tak osłonowo?
http://allegro.pl/but-ochronny-dla-psa- ... 96093.html
Avatar użytkownika
Zabrzanka
 
Posty: 134
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-24, 08:21
Lokalizacja: Zabrze
psy: Entlebucher Diego [*]

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Olcia » 2012-02-08, 09:56

Zabrzanka, Negra chodzi w bucie na spacery ;)
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Barbel » 2012-02-08, 10:00

Dopyskownie Arnika montana 9 CH - po 5 kulek co jakis czas ( nie sposób przedawkować). Jak nie chce zrec samych kulek ( bo trzeba bez żarcia jej to dać) to rozpuść w łyżce wody i wlej do dzioba. To tak dla lepszego gojenia.
A jak sie świni ta rana bardziej to moze antybiogram by trzeba było zrobić, moze tam jakiego bakcyla ma i dlatego się nie goi?
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Olcia » 2012-02-08, 10:05

A jak to działa?
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Sylwia » 2012-02-08, 19:35

Jak to jej połowa pięty dynda??? <boisie> A co wet na to? Aż mnie ciarki przeszły. Wyobrażam sobie jaka jest nieszczęśliwa z braku ruchu, to dla entlika chyba nagorsze co może być.
Avatar użytkownika
Sylwia
 
Posty: 229
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-31, 21:09
Lokalizacja: Sopot
psy: entlebucher Mikuś

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Barbel » 2012-02-08, 20:27

Olcia napisał(a):A jak to działa?

Przyspiesza gojenie.
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Olcia » 2012-02-08, 23:15

A wet na to, że się ładnie zagoiło...
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez hania » 2012-02-09, 09:52

A to jest taka rana, że ma szansę się zrosnąć? Bo czasem jak dynda to najlepiej jest obciąć (ale nie wiem ile tu dynda)
hania
 
Posty: 670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 08:37
psy: Gawra, Irga, Kontra, Szyszka, Zoja [*]

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez anula » 2012-02-09, 10:27

Podejrzewam, że jest po ptakach, nie przyrośnie i nada się tylko do ciachnięcia, albo trzeba wykonać zabieg polegający na zdjęciu martwej częsci tkanek i ponownym zszyciu, jak dynda to samo nie przyrośnie. U nas w pielęgnacji różnego pochodzenia ran sprawdza się Octenisept http://www.novamed.pl/srodek-do-dezynfe ... wa-i-skore ale cudów raczej nie będzie. W szybkim gojeniu ran dobre są opatrunki z Solcoserylu i plastra hydrożelowego.
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez Olcia » 2012-02-09, 10:34

Haniu, nie znam się na tym i nie wiem czy ma szansę czy nie. Na razie traktowanie ozonellą pomaga, bo rana się piętka się zrasta. Tylko na mój babski rozum, to jeśli miałaby przyrosnąć ładnie, to brzegi powinny być świeże (?).
Załączam rysunek z zaznaczeniem jakie było pierwotne przecięcie, a jak głębokie jest teraz.

Niepokoi mnie (choć może powinno cieszyć), że przy każdej zmianie opatrunku są na nim ślady krwi. Bo jeżeli ona ma sobie nadrywać to przy każdym spacerze (bo przypada łapami na śnieg, jak szczeniak do zabawy), to może rzeczywiście lepiej obciąć?
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Uncommon Negra - wyczekana entlebucherka

Postprzez hania » 2012-02-09, 10:44

Olcia napisał(a): Tylko na mój babski rozum, to jeśli miałaby przyrosnąć ładnie, to brzegi powinny być świeże (?).


Dokładnie. Powierzchnia która miałaby się zrosnąć musi być świeża.
hania
 
Posty: 670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 08:37
psy: Gawra, Irga, Kontra, Szyszka, Zoja [*]

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Galeria psiaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości