Wiosna nieśmiało do nas zagląda i udało się zrobić kilka zdjęć. Tradycyjnie przepraszam za słabą jakość fotek, bo telefonem robione.
Za kilka dni minie rok odkąd Lidek jest z nami, wtedy to taka mała puchata kuleczka była, a teraz to już całkiem pokaźna kula futerkowa

Ale i tak go uwielbiam, bo jak można takiego uroczego pyszczka nie kochać

Obrazek został zmniejszony.Kropek, chociaż łobuz straszny, ale też swój urok ma

Obrazek został zmniejszony.I chociaż chłopaki często są o siebie zazdrośni, to potrafią się razem bawić:
Obrazek został zmniejszony.I generalnie dobrze się dogadują

Obrazek został zmniejszony.Pozdrawiamy
