Tak tak, dokładnie. Nero na początku nie był skłonny wchodzić po łokcie do wody nawet za kiełbaskę jednak trening jak widać pomógł. A w tym dniu kiedy robiłam zdjęcia to był upał więc poszłam z nadzieją że mu troszkę ulżę jednak ku mojemu zaskoczeniu pies sam wszedł do wody na głebokość o których na treningach mowy nie było