Expert i Gerda Majowy Skarbiec

[baksak]

http://www.elektrycznegitary.pl/eg.php?plik=txt01#wlosy

[aga.s]

Ha,ha,ha.........mottem mojej rodziny jest " przewróciło się niech leży ,cały luksus polega na tym......................."
Uwielbiam wszystkie ich piosenki !!!
Pejsiki na USZKACH MASZ CUDOWNE nasz Indiana Jones cały czas w takich się lansuje .Twoja siostrzyczka jest w nim zakochana .

[baksak]

Kudłaty do szkoły to mnie nie chciał zaprowadzić. Że niby chory... Ale w niedzielę cudownie odzyskał siły. Dzięki temu mogłem poznać Lamię.
[

Koleżanka Lamia


Nie zrobiłem ne niej raczej wielkiego wrażenia. Ale to może i lepiej, bo jak by się Sari dowiedziała, mogła by mi natrzeć uszu.
W najlepszym razie...


Tradycyjnie byli i mniejberneńscy koledzy


A za co tym razem?
Chyba sam nie wiedząc kiedy zostałem recydywistą...
Ale podobno równy ze mnie gość pod celą...

[meggy]

super pozdrawiamy Lamie i jej pancie
No taki jestes grozny w tym kagancu hihihi.

[Anna Rozalska]

Dziękujemy za super fotki i wspólny spacerek. Mam nadzieję, że powtórzymy spotkanie za tydzień w większym gronie. Miło było Was poznać w realu.

[Carmelowa]

Serdecznie pozdrawiamy experta i Was, było bardzo miło się poznać, mam nadzieję że wkrótce Carmel z Expertem będą mieli okazję się obwąchać i pogonić

[Anuta]

Expert i Lamia, fajna z was bernowa para (mimo różnicy wieku ). Super zdjęcia (jedno ukradłam ).
Pozdrowienia od Aninbernusiów.

[baksak]

Co tam u mnie?


Ano robota, jak co sobota...




Borsuk jak zwykle biedzi się co też jest napisane na tych karteczkach...


A już po wszystkim można troszkę odsapnąć...


...w towarzystwie bernolniętych...




[



...i nie tylko. Czasem trafi się różowy ninja...


Zdaje się, że jakieś zdjęcia są też w wątku:
viewtopic.php?f=58&t=1417&p=354020#p354020

[Elmo]

Ale miałeś wystrzałowy weekend, brat!
Czyżby ci ktoś ujawnił Kudłatego?
https://lh5.googleusercontent.com/-ffvN ... .JPG?gl=PL

[Sierra]

Halo, halo, Ekspert to Żelek, czy nie Żelek? Tak na niego mówicie, czy to nie Wy byliście i nie ten pies?

Tak czy inaczej zdjęcia piękne, a pies jeszcze piękniejszy

[baksak]

Obawiam się, że to jednak byliśmy my...
W generowaniu zamieszania nie mamy sobie równych
Bardzo cicho i w zaufaniu przyznam, że Ekspert czasami bywa Żelkiem czy wręcz Żelosławem. Ale on sam o tym nie wie i może lepiej żeby nie wiedział, bo jeszcze by się na nas obraził?

(...)Czyżby ci ktoś ujawnił Kudłatego? (...)

No tak, chyba SANEPiD powinien wydać jakieś ostrzeżenie przed tymi zdjęciami...

[Elmo]

[quote="baksak"
Bardzo cicho i w zaufaniu przyznam, że Ekspert czasami bywa Żelkiem czy wręcz Żelosławem. [/quote]
A czemu akurat Żelek?

[baksak]

To ze wzglądu na zdumiewającą zdolność przybierania różnych kształtów i rozciągliwość. Szczególnie, gdy trzeba się wepchnąć za łóżko, pod nogi, dosięgnąć kogoś na kanapie czy łóżku... słowem jest chłopak gibki. Żelkowaty po prostu.

[baksak]

To jest jakiś skandal! Kto to widział, żeby było tak ciepło!


Chociaż z drugiej strony mina Kudłatego wstającego o 5:00 żeby ze mną wyjść, gdy jest jeszcze troszkę chłodniej, jest bezcenna.
Tylko muszę go dość mocno ciągnąć do parku, bo mi po drodze przysypia...


Doktor dał mi znowu szlaban na smaczki. Przez to chyba nie pójdę w sobotę do szkoły. Bo po co iść do szkoły jak nawet piątki w nagrodę nie można dostać. Znaczy szóstki.
Chociaż i tak jest za gorąco na naukę. Poza tym, są wakacje, nie?

[meggy]

Pieknie wygladasz !!!!!!!

[gatta]

Fajny z Ciebie facet
A od szkoły też można raz na jakiś czas sobie zrobić wolne

[aga.s]

Przy takim upale ,to zamiast do szkoły ciągnij Kudłatego i Borsuka nad wodę .
Zdjęcia o 5 rano cudne .Niech Kudłaty nie narzeka

[baksak]

Borsuk mówi, że Kudłaty jak będzie marudził to dostanie z plaskacza. Nie wiem co to jest ale brzmi groźnie.
To zadziwiające, że park o już po 5:00 jest dość zatłoczony. A to katorżnicy (jak mówi Kudłaty) biegają, a to po krzakach polegują jeszcze uczestnicy wieczorno-nocnych biesiad. Już nie wspominając o tym, że spotykam sporo piesków. Najczęściej Tosię.
Ona często przynosi ze sobą piłkę


I ja jej zawsze tej piłki chętnie popilnuję. Żeby nie zginęła.


Niestety jeśli idzie o wodę, to Kudłaty twierdzi, że kąpie się tylko na Jana. A to podobno już w tym roku było. Chociaż ja nie widziałem, żeby on wtedy choćby się troszkę zmoczył. Może ochlapał się przy myciu zębów i uznał, że kąpiel zaliczona?

[EwaM]

Expert-myśl pozytywnie-zęby Kudłaty myje Może nawet codziennie

[baksak]

Strzeliłem sobie małą agroturystykę i jestem wykończony...


Myślę sobie, że uroki wiejskiego życia to są nie dla mnie.


Ja rozumiem, że łany łąk łączą łęgi


Sprzęt ogrodniczy też jest fajny


No i wypić zawsze coś można


Się spotkać z różnymi takimi. Choć zdarzają się awanturni


Ale więcej jest sympatycznych


Tylko ja się jakoś czuję nieswojo, jak nie widzę pałacu kultury .

Expert-myśl pozytywnie-zęby Kudłaty myje Może nawet codziennie

Borsuk mówi, że czas myślenia pozytywnego w przypadku Kudłatego minął już bardzo dawno.
Również rozmaite techniki wizualizacji: Kudłaty wyrzucający śmieci, Kudłaty sprzątający po sobie, Kudłaty robiący zakupy, etc. nie przyniosły żadnych rezultatów.