Borys- Etap "Majowy Skarbiec"

[Elmo]

Eno, brat, jak chata wolna to chyba wpadnę, tylko się urwę Borsukowi.

Oj, brat. Ty lepiej nie zwiewaj Borsukowi, bo sie moze wkurzyc Ja tam bym sie go wtedy bal. Z tego, co mowiles- rozsierdzony Borsuk to nie przelewki

[baksak]

No tak, jak się Borsuk wkurzy to samym spojrzeniem wygina szyny kolejowe. Nawet Chuck Norris chowa się wtedy po ciemnej stronie księżyca.
Ale, po pierwsze byś kazał sobie zrobić jakieś nowe ładne zdjęcia, a po drugie, dwunogi ci mówisz wyjechały, a ty na wakacje kiedy jedziesz?

[Elmo]

No tak, jak się Borsuk wkurzy to samym spojrzeniem wygina szyny kolejowe. Nawet Chuck Norris chowa się wtedy po ciemnej stronie księżyca.
Ale, po pierwsze byś kazał sobie zrobić jakieś nowe ładne zdjęcia, a po drugie, dwunogi ci mówisz wyjechały, a ty na wakacje kiedy jedziesz?

Zdjęcia beda, tylko teraz, kiedy nie ma dwunogow, jestem strasznie zalatany! W koncu kto to teraz wszystko ogarnie, jak nie ja!
Na wakacje to jako tako za goraco dla mnie, ale w sierpniu gdzieś się wyrwiemy za miasto, jak tylko Julka wroci z surwiwalu. A raczej jak tam przetrwa

[baksak]

No dobra, trzymam cię za słowo, że jak będziesz miał trochę czasu to się sfotografujesz.
Jak Julka chce mieć prawdziwy survival, to ja jej mogę wypożyczyć Borsuka...

[Elmo]

Obrazek został zmniejszony.

...byś kazał sobie zrobić jakieś nowe ładne zdjęcia...

No, dwunogi wróciły, to są i zdjęcia Jak ich zobaczyłem po dwóch tygodniach to, wstyd się przyznać, aż mi zwieracze ze szczęścia puściły... W końcu nikt tak nie mizia jak moi...
No, ale czas na zdjęcia.
Wszystkie majowe pokazują zdjęcia ze szkoły, to ja też się pochwalę, a co!
Dziś skończyliśmy zajęcia indywidualne, a zaczęliśmy grupowe. Trener w kocu stwierdził, że w razie czego da radę okiełznać młodzieniaszków Trochę byłem na początku rozkojarzony, bo ćwiczyła z nami bardzo ładna suczka Ale koniec końców się ogarnąłem i jakoś to poszło

Obrazek został zmniejszony.
Trochę sobie pobiegaliśmy...

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.
... warowaliśmy...

Obrazek został zmniejszony.
...posiedzieliśmy...

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.
... aż nagle JUlka odeszła, a mi kazali czekać Wprawdzie na początku miałem ochotę za nią iść, ale zmroziła mnie wzrokiem. Później mówiła mi na ucho, że bym ją skompromitował No więc zacząłem na nią bardziej zwracać uwagę, bo zagroziła, że na kolację dostanę same kulki, bez pasztetu

Obrazek został zmniejszony.
Potem każdy dwunóg zostawiał swego czworonoga, a pozostałym kazali grzecznie czekać A trener stwierdził, że to ja jestem na tyle grzeczny, że Julia może mnie spokojnie zostawić i popilnować Atosa, który bardzo chciał iść ze swoją Pańcią

Obrazek został zmniejszony.
A na koniec Pan Trener powiedział, że jeżeli będziemy tak pracować, to egzamin PT zdamy śpiewająco. Następe spotkanie w czwartek o 19. 30, więc jeżeli spodobają się Wam zdjęcia, to z chęcią wstawię następne
Swoją drogą, to fajny jest ten Atos Po szkole dwunogi sobie porozmawiały, Pańciostwo Atosa pozachwycało się nade mną. Mówili, że jestem strasznie przytulaśny misiek

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Spoiler:

Pozostałe psy miały dziś kolczatkę, ale uprzedzam, że my jej nie używamy i nie zamierzay używać Swoją drogą, to jestem zaskoczona, że ich używają na szkoleniu...

...Jak Julka chce mieć prawdziwy survival, to ja jej mogę wypożyczyć Borsuka...

Myślę, że bezpeczniejsza będzie opcja mniej atomowa...

[meggy]

Ale tworzycie piekna pare !!!! ogladam z wielka przyjemnoscia
Borys wyglada cudnie i wielki tai sie wydaje :)
bacia dumna :)
A najbardziej zadowolona jestem, ze majowe dzieci trafiaja do super domkow (i tak niech zostanie, na wieki wiekow...)
na kolejne foty bede czekac!!!

[gatta]

Brawo Borys

A najbardziej zadowolona jestem, ze majowe dzieci trafiaja do super domkow (i tak niech zostanie, na wieki wiekow...)

To Babcia przeprowadza świetną selekcję komu dać Majowego Skarba, a komu nie

[meggy]

Brawo Borys

A najbardziej zadowolona jestem, ze majowe dzieci trafiaja do super domkow (i tak niech zostanie, na wieki wiekow...)

To Babcia przeprowadza świetną selekcję komu dać Majowego Skarba, a komu nie

Tobie juz nie dam wiecej
bo u Ciebie pies na pilota musi chodzic

[meggy]

Brawo Borys

A najbardziej zadowolona jestem, ze majowe dzieci trafiaja do super domkow (i tak niech zostanie, na wieki wiekow...)

To Babcia przeprowadza świetną selekcję komu dać Majowego Skarba, a komu nie

Tobie juz nie dam wiecej
bo u Ciebie pies na pilota musi chodzic

oczywisie zartuje - wielki szacun

[gatta]

Brawo Borys

A najbardziej zadowolona jestem, ze majowe dzieci trafiaja do super domkow (i tak niech zostanie, na wieki wiekow...)

To Babcia przeprowadza świetną selekcję komu dać Majowego Skarba, a komu nie

Tobie juz nie dam wiecej
bo u Ciebie pies na pilota musi chodzic

Zobaczymy, zobaczymy...
Jak Babcia nie da, to przyjedziemy z Gattą i sobie jednego bobasa ukradniemy

[Elmo]

Brawo Borys

Dziękujemy siostrze ciotecznej

Ale tworzycie piekna pare !!!! ogladam z wielka przyjemnoscia

babcia dumna :)

A najbardziej zadowolona jestem, ze majowe dzieci trafiaja do super domkow (i tak niech zostanie, na wieki wiekow...)

Oj, Babcia. Dwunogom komplementy trzeba dozować, bo jak się przeholuje, to są nieznośni. Moje dwunogi po przeczytaniu napuszyły się jak pawie i prawie unoszą się nad ziemią, takie są dumne! I kazały podziękować za miłe słowa

Borys wyglada cudnie

Prawda, nam też się podoba

wielki taki sie wydaje :)

Przecież ja jestem taki malutki. I chudziutki. I drobniutki. I wyliniały

na kolejne foty bede czekac!!!

Mam nadzieję, że wkrótce się pojawią, bo dwunogów złapały wyrzuty sumienia, że poświęcają mi za mało uwagi. Tak więc teraz codziennie jeździmy nad Wisłę, do babci, do parku, nawet ostatnio spotkaliśmy berneńczyka z Eleuterii

[gatta]

Dziękujemy siostrze ciotecznej

Hmm
Chyba nie siostrze ciotecznej a siostrzenicy Adelka to Twoja mama, a nasza babcia...
Jesteś moim wujkiem, Borysku

[Elmo]

Dziękujemy siostrze ciotecznej

Hmm
Chyba nie siostrze ciotecznej a siostrzenicy Adelka to Twoja mama, a nasza babcia...
Jesteś moim wujkiem, Borysku

Ale wtopa... Masz rację, siostrzenico Chyba już się położę, bo mi na mózg siada...

[aga.s]

Borysku nie dość ze jesteś piękny ,to jeszcze mądry .
Mam nadzieję ,ze pójdę w Twoje ślady .Co prawda piękna już jestem ,a co będzie dalej zobaczymy .
Gabanka - kolejna siostrzenica

[Elmo]

Borysku nie dość ze jesteś piękny ,to jeszcze mądry .
Mam nadzieję ,ze pójdę w Twoje ślady .Co prawda piękna już jestem ,a co będzie dalej zobaczymy .
Gabanka - kolejna siostrzenica

Ależ oczywiście, że jesteś piękna, i to jak! I z pewnością zdolna, w końcu jesteś z Majowego Skarbca!
Pozdrawiamy równie cieplutko i dziękujemy za komplementy

[baksak]

No to pięknie brat dajesz radę!
Tylko, że co to w ogóle znaczy:

(...) że na kolację dostanę same kulki, bez pasztetu (...)

skandal jakiś! Musisz zrobić porządek z tym twoim stadem!

Spoiler:

(...)Pozostałe psy miały dziś kolczatkę, ale uprzedzam, że my jej nie używamy i nie zamierzay używać Swoją drogą, to jestem zaskoczona, że ich używają na szkoleniu...(...)

Dziwne, że ich z tymi kolczatkami w ogóle nie wywalili ze szkolenia. Co to za pomysł, żeby uczyć psa w kolcztce?

(...)

...Jak Julka chce mieć prawdziwy survival, to ja jej mogę wypożyczyć Borsuka...

Myślę, że bezpeczniejsza będzie opcja mniej atomowa...

E tam, jak się chce rozerwać, to niech się rozrywa po całości

Poza tym mnie się zdaje, że nie ma co kombinować z tymi siostrzenicami czy innymi kuzynami ciotecznej siostry brata szwagra...
Ta sama babcia = siostra/brat, ja tam się tego trzymam i tak jest prościej chyba
A na babcię widzę będzie obława z nagonką, więc chyba da się ją... no jak nie upolować to chociaż zagonić...

[aga.s]

[quote="baksak"
A na babcię widzę będzie obława z nagonką, więc chyba da się ją... no jak nie upolować to chociaż zagonić... [/quote]

[Elmo]

(...)

...Jak Julka chce mieć prawdziwy survival, to ja jej mogę wypożyczyć Borsuka...

Myślę, że bezpeczniejsza będzie opcja mniej atomowa...

E tam, jak się chce rozerwać, to niech się rozrywa po całości

Ta, ale wiesz, na ten obóz to przynajmniej mamy jakieś papiery, że wróci cała i zdrowa. A jak będzie z Borsukiem, to nie wiadomo...

[Elmo]

Obrazek został zmniejszony.
Nieraz słyszałem, jak męskie dwunogi mówiły, żeby nie wchodzić w drogę kobietom. No i nie posłuchałem, i wszedłem Julce w drogę. Trochę za mocno...
Wczoraj po szkoleniu bardzo fajnie bawiłem się z Sari, suczką owczarka niemieckiego. Trochę nie wiedziałem, jak się zachować, bo raz na mnie warczała, a raz merdała ogonem i chciała się bawić. No więc, jak później na mnie warknęła, to aż mnie odskoczyłem do tyłu. Pech, bo Jula stała krok za mną. Oberwała w lewe kolano całym moim pięćdziesięciokilogramowym brzuchem. Aż ją odrzuciło do tyłu. No i teraz utyka i nie może wyprostować do końca nogi...
To zdjęcia ze środy, u babci

Obrazek został zmniejszony.
Gdzie oni idą

Obrazek został zmniejszony.
Z nieba leje się żar, a z węża chłodna woda...

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.
U babci wszystko smakuje najlepiej

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.
Trochę offowo, zdjęcie z samolotu

Obrazek został zmniejszony.

[baksak]

Oj brat, już się przestraszyłem, że coś ci się stało!
A Julka to niech się orientuje! Musisz ją lepiej wytresować. Jak ja nadbiegam to i Borsuk i Kudłaty skaczą na boki jak łanie. No dobra, takie przerośnięte łanie.
Poza tym widzę, że się nieźle trzymasz mimo upałów