Dziękujemy za pochlebne słowa pod adresem Kajki i naszym . Mój mąż to czasami mówi, że bardziej przejmuję się Kajką niż dziećmi. No ale ona jest jedna, a dzieci troje

Kajka to przecież członek rodziny więc dlaczego ma zasługiwać na mniej uwagi.
Ona jest taka słodka jak wlepia się tymi maślanymi oczkami gdy się je coś pysznego.

I tak pięknie prosi się o pieszczoty trącając delikatnie nochalkiem i mniej delikatnie ( bo długie pazury )

łapką.
Pozdrawiamy babcię Elwirę i zapraszamy do Puław póki jeszcze wakacje. Za szwajcarzyło nam się tu.
Gosia z Kajką