Mój Berneńczyk Emir, ma 4 lata. 3 tygodnie temu odkryliśmy mu na grzbiecie gulę, która wg weterynarza okazała się być ropniem. W tej chwili jest już pozbawiona ropy, i wszystko z nią ok. Ale pojawiły się inne objawy gorączka( przedwczoraj dostał polopirynę i jak narazie się pojawia, złe wyniki badań krwi( 36 tyś białych krwinek), i kulawizna( z początku paraliż na wszystkie łapy, teraz próbuje chodzić, chodzi jak "pijany", co jakiś czas się wywraca), dużo śpi. Berneńczyk jest kontaktowy, ale nie tak jak przed "chorobą(wszędzie go było pełno

). Je tylko z ręki, dużo pije. Niedawno stwierdzono też takekardię.
dzięki za każdą formę pomocy! :)
Ostatnio edytowano 2012-08-13, 20:30 przez
riedelfan, łącznie edytowano 1 raz