Czas odkurzyć trochę galerię, trochę się działo a Pańcia jak zwykle się wykręca
Zawsze sądziłam że bernusie nie mają instynktu łowieckiego... na szczęście mam młodszą siostrę która mnie wiele nauczyła
Muszę przyznać że na początku nie wiedziałam dlaczego nagle przystaje i nasłuchuje- aby nagle w te pędy gdzieś gonić. A innym razem z zaminowaniem cały czas coś kopie w ziemi

Ja tam grzecznie szłam za Pańcią.
Ale popatrzcie sami widząc ten uśmiech na pyszczku ......
Obrazek został zmniejszony.musiałam spróbować o co w tym wszystkim chodzi
Obrazek został zmniejszony.I teraz rywalizujemy w poszukiwaniu dziurek i dołków myszkowych

Obrazek został zmniejszony.W ten weekend Pańcie zabrali nas nad morze -stwierdzili że ładna pogoda i szkoda się kisić w domku. Wspominali coś że to chyba ostatnie podrygi słońca. W sumie nam tam pogoda nie potrzebna, do kąpania się w morzu
Nad morzem jak to nad morze pobiegałyśmy za piłeczką
Obrazek został zmniejszony.Bawiłyśmy się w holowanie Bakuli
Obrazek został zmniejszony.Jednak Bakula zdecydowanie ,najbardziej lubi gonitwy wodne
Obrazek został zmniejszony.Jak dla mnie najfajniej było jak znalazłam patysia który w końcu spełniał moje oczekiwania
Obrazek został zmniejszony.Fakt -trochę ciężko się z nim uciekało
Obrazek został zmniejszony.Po szaleństwach wodny wybraliśmy się do fortu gerharda. Ja z pańcią zwiedzałyśmy okopy
Obrazek został zmniejszony.Im więcej przeszkód, im ciaśniej i wyżej tym lepiej- czułam się tam jak ryba w wodzie, chyba mogłabym pracować w wojsku
Obrazek został zmniejszony.