Zerwanie więzadła krzyżowego stawu kolanowego

[kreska]

Okład żelowy przykłada sie na staw w celu zmniejszenia bólu spowodowanego stanem zapalnym, który powstaje po uszkodzeniu stawu/zerwaniu więzadła. To rodzaj crioterapii.

to troszke ryzykowne bo chlodzac miesnie, wiezadla itp. przyczyniamy sie do tego ze sa mniej elastyczne i bardziej podatne na uszkodzenia i mam wrazenie ze jednoczesne chlodzenie+cwiczenie moze nie przyniesc dobrych rezultatow. Stosowane osobno jak najbardziej daja pozytywny efekt

pozdr

[anula]

Moi panowie często stosują ten rodzaj terapii (brrr) ale na unieruchomione w tym czasie kończyny. Twierdzą, że skuteczne. Tylko dlaczego takie zimne!

[mkczar]

Jak dobrze doczytałem od zabiegu minęło pół roku. Byłaś teraz na kontroli stawu u dobrego weta (ortopedy)? Jak dla mnie to trochę coś nie bardzo, że pies po pół roku kuleje (może wskazywać to na stan zapalny, którego nie powinno być). Piszę bo mam aktualnie sukę po zerwaniu wiązadła i po dwóch miesiącach od zabiegu nie ma śladu kulawizny (a moja suka waży 50 kg), teraz tylko rehabilitacja. Co do suplementów, Kreska już gdzieś tam pisała, że najlepsze są naturalne: wieprzowe, cielęce i kurze nóżki. Koniecznie skonsultuj się z wetem.

[MB]

Też uważam, że z tym kolanem nie wszystko jest w porządku.
Po takim czasie od operacji może się zdarzyć "przeciążenie" stawu, np. po nagłym, silnym szarpnięciu, po wyczerpującym spacerze, ale u nas po 3 miesiącach od operacji, Paiko zrobił bez problemu 20km spacer po górach, po 6 nie było znaku po operacji.Taki efekt jak opisujesz miał po 1-ej operacji, kiedy implant był założony w złym miejscu i staw był cały czas luźny. W efekcie tego utrzymywał się w nim ciągły stan zapalny. Takie preparaty w tym nie pomogą - sprawdziłam całe mnóstwo .
Jedyne wyjście, jeśli mogę doradzić, to żeby dać szansę temu się wygoić i mieć nadzieję, że ten implant trzyma na tyle, że w końcu pozostałe więzadła przejmą jego funkcje, to zastosować fizykoterapię - głównie laser (żeby goić to od środka). Kwas hialuronowy przynosi efekty u drugiego z moich psów podawany drogą dożylną.

[frappe]

Byliśmy jakiś czas temu na kontroli i wet stwierdził, że jest ok. Teraz jest na urlopie i jak wróci to się zgłosimy. Rozmawiałam telefonicznie z drugą wetką i stwierdziła, że po takiej operacji po większym wysiłku może kuleć. Dla mnie to też dziwne ponieważ ten "wysiłek" to zabawa z Dexterem, który większość czasu gryzie Pandę po uszach gdy ona leży. Niestety Panda ma adhd i najbardziej objawia się to przy powitaniach gdy skacze... już każdy kto się z nią wita niemalże kładzie się na ziemi aby nie skakała. Druga sparawa u niej to gwałtowne wstawanie z pozycji leżącej. Najczęsciej po takich powiataniach, kilkunastu nagłych powstaniach i zabawie na dworze kuleje. Gdy jest spokojnie, czyli normalny dzień, normalny spacer bez wariacji i wygłupów to jest ok.

[kabi]

Byłam dzisiaj na wizycie u Dr.Bissenika. Okazało się, że Chili ma zerwane więzadło krzyżowe przednie. Dr. zaleca operacje metodą TTA - koszt jedyne (!!!) 3 tyś zł. !!!
Proszę, powiedzcie mi czy ktoś wykonywał ten zabieg taniej lub chociaż z możliwością rozłożenia na raty?
Jestem załamana, ponieważ w tym miesiacu stracilam prace i nie mam nawet zdolnosci kredytowej I nagle muszę wyłożyć 3 tyś zł. Wyć mi się chce!!
Będę kombinować na wszystkie strony, ale bardzo proszę podpowiedzcie mi czy można wykonać ten zabieg taniej ale u równie dobrego lekarza, a nie byle jak/byle gdzie?
Generalnie, podobno sprawa jest niecierpiąca zwłoki, ale nie wiem czy to tylko straszenie aby ten zabieg wykonać, czy też naprawdę tak jest...
Proszę bardzo o informacje, bo jestem w totalnej rozsypce ;(((

[saba&mlis]

Moze sprobuj skontaktowac sie z wetem Arkadiuszem Olkowskim, przyjmuje na SGGW, ale ma tez swoja klinike: http://www.przychodnia-auxilium.com.pl
Jest cenionym chirurgiem i ma doswiadczenie z bernenczykami

[kreska]

Generalnie, podobno sprawa jest niecierpiąca zwłoki, ale nie wiem czy to tylko straszenie aby ten zabieg wykonać, czy też naprawdę tak jest...

Chodzi o to ze im dluzej pies jest pozbawiony stabilizacji kolana tym bardziej uszkadza sobie dodatkowo staw, dlatego wazne jest aby zabieg/operacje przeprowadzic jak najszybciej a do tego czasu w miare mozliwosci ustabilizowac konczyne blokujac ruchomosc w stawie.Reszte napisalam na PW Trzymam kciuki

pozdr

[kabi]

nie wiesz czemu nie mogą odpisać na PW? Mam wiadomosci ciagle w skrzynce "do wyslania" i nie chca sie przepchnac.

[marieanne]

nie wiesz czemu nie mogą odpisać na PW? Mam wiadomosci ciagle w skrzynce "do wyslania" i nie chca sie przepchnac.

Są w tym folderze, póki adresat ich nie przeczyta do tego momentu mozesz je tez edytować

[Renata.P]

Nie chcę cię załamywać ale myślę,że o wiele taniej nigdzie nie znajdziesz ,żeby operować tą metodą,Jakiś czas temu też operowałam Cherry tym sposobem i trochę sie orientowałam.Rozmawiałam też z Bissenikiem ale wybrałam Nowaka,mógł ją operować od razu a Bissennik miał termin 3 tygodnie.Będę trzymać kciuki,żeby wszystko skończyło się dobrze!

[kabi]

jeszcze raz dziękuje za telefon i wsparcie

[iwona_k1]

Trzymamy kciuki

[Zuzanda]

No to niestety ale nas też to nieszczęście spotkało.
Tomek ma zerwane więzadlo krzyżowe w tylnej nodze masakra
Jestem na etapie porządnej diagnostyki ,w czwartek będzie jeszcze raz dokładnie obfotografowany i decyzja jaka metoda ratować nogę .
Jestem załamana ,koszty gigantyczne brak zrozumienia w rodzinie ciężko mi jest .

[Cefreud]

trzymaj się...

[AniaRe]

Rany, Zuza, jaki pech koszmarny..
trzymaj się, musi byc dobrze!

[Aga-2]

[Gocha]

Zuza trzymamy za Was mocno kciuki

[MB]

Przykro mi, ze Was to spotkało, trzymajcie się.
Zuza, nie decydujcie się na tańsze rozwiązania, wiem że to trudniejsze, kiedy nie ma poparcia w najbliższych.
Dasz radę.

[Poker]

Zuza cholerny pech

Proszę odwiedzajcie wątki Bazarkowe - co wstawić, koebersowy, a Tych co już mają pomysły na bazarki, proszę o przemyślenie czy mogą zadedykować je Zuzie dla Tomka-Benjamina.