Dexter Czandoria - nareszcie z nami

[zadra]

Dziękuję
Kochani jesteście

[kerovynn]

Współczuję stresu i jednocześnie cieszę się, że się skończyło tylko na otarciach.
A Dexter faktycznie wygląda jak klon Eśki - tylko "podwozia" mają inne
Piękny Pan Pies

teraz doczytałam, że jest po Albim, a wygląda jak młodsza wersja Bohuna, ale Sonata jest chyba córką Bohuna, więc może tędy geny poszły

[zadra]

Dokładnie tak wygląda jak opisałaś - Albi jest smukły i wysoki, Bohum ma bardziej rozbudowaną klatę i jest nieco bardziej przysadzisty. A nasz Dex znalazł się gdzieś po środku...

Pozdrawiamy Wielkopolskę (spędziłam kiedyś w Poznaniu 2 lata... - lubię bardzo to miasto)

[kerovynn]

hi, hi, widziałam kiedyś Albiego "w akcji" - wspiął się po płocie jak wiewióra i przelazł na druga stronę. Spryciarz Dexter nie ma takich wspinaczkowych zapędów?
A Poznań fajne miasto, ale piękniejszy jest "mój"Wrocław, nawet mój SZM tak uważa
Pozdrawiamy wzajemnie

[Gosia1812]

To wam Dexter strachu napędził. Dobrze że wszystko w porządku. Mizianka dla kawalera.

Gosia z Kajką

[koralik]

Ewa wymiziaj koniecznie Dextera.
On pewnie też się przestraszył a sobie gorącą herbatkę w ten zimowy późny poranek zaaplikuj
Pozdrawiamy serdecznie Marta,Mozart i Rico

[elwira1]

Na własnej skórze przekonałam się, co znaczy określenie w ułamku sekundy

Wróciliśmy ze spacerku, bramka zamknięta, Oleńka już na ganku, smycz odpięta. I wtedy przypomniało mi się, że coś w skrzynce było. Cofnęłam się, otworzyłam bramkę, a w tym samym czasie przed domem przejeżdżał jakiś rozklekotany i hałasujący bus. Jak Dexter jest na otwartej przestrzeni, raczej na takie hałasy nie reaguje, ale w tym momencie, kiedy był już na swoim terenie, był to dla niego sygnał, że trzeba nas przed czymś bronić. I wypadł między moimi nogami prosto na to auto. Po 15 minutach byliśmy już u wetki, badanie, leki i nieco spokoju. Okazało się, że poza dwoma większymi otarciami skóry i kilkoma mniejszymi - nic mu się nie stało. Nie próbuję nawet opisać, co czułam i myślałam w tamtej chwili. Tego nie da się opisać. Ważne, że dziś rano cieszył się jak wariat ze śniegu, który powitał nas o poranku

Wiem doskonale co czuliście w tamtym momęcie Dexter miał dużo szczęścia,a nasza Astinka nie
Ściskam Dexa...i życzymy dużo zdrówka

[zadra]

Przykro mi bardzo. Te sekundy strachu, kiedy czekałam, aż on się podniesie. I potem u wetki... Wczoraj zrobił mu się jakiś naciek limfatyczny, ale jesteśmy już po kontroli i wszystko wskazuje, że będzie dobrze. Teraz pilnujemy się nawzajem... A najbardziej na spacerach uważają dzieci, szczególnie Ola, która widziała tę całą sytuację.


Dziękujemy za wszystkie miłe słowa otuchy i pozdrawiamy z białego Goleniowa

[właścicielka Florka]

Przykro mi bardzo. Te sekundy strachu, kiedy czekałam, aż on się podniesie. I potem u wetki... Wczoraj zrobił mu się jakiś naciek limfatyczny, ale jesteśmy już po kontroli i wszystko wskazuje, że będzie dobrze. Teraz pilnujemy się nawzajem... A najbardziej na spacerach uważają dzieci, szczególnie Ola, która widziała tę całą sytuację.


Dziękujemy za wszystkie miłe słowa otuchy i pozdrawiamy z białego Goleniowa

Dużo zdrówka życzymy i mamy nadzieję, ze niedługo do zobaczenia

[zadra]

Najpier przedstawię mojego aniołka


Obrazek został zmniejszony.

Dexter z naszym sąsiadem DSPP - Afganem



Obrazek został zmniejszony.

I nasz ukochany piesio w swoim ulubionym legowisku (które to rok musiało czekać, aż nasz piecho się do niego przekona)


Obrazek został zmniejszony.

[Małgorzata]

Aniołek przecudnej urody!!! Czy te wielkie orzechowe oczy mogą kłamać?
Tak do końca nie wiadomo, czy się Dexter przekonał, bo tylko dupinkę posadził na legowisku.

[Gosia1812]

Aniołek piekny, a Dexter jak zwykle piekny. Legowisko ma imponujące.

Gosia z Kajką

[zadra]

Legowisko fajne... Moja córa też jest tego zdania


Obrazek został zmniejszony.

I jeszcze moja ulubiona fotka z sobotniego spotkania z Florkiem



Obrazek został zmniejszony.

[Gosia1812]

Dexter słodki, aż do schrupania. Piekny psiak. Mizianka dla kawalera

Gosia z Kajką

[Barbel]

Aniołeczek przecudnej urody!
Deksio dostojny facet tylko dlaczego z tym żelastwem na szyji - Kantar i sliczne szeleczki byłyby bardziej "dopyskowne".
Podczas zabaw z innymi psami rozbierzcie go z kolczatki - któryś zaczepi zębem i będzie nieszczęście!

[mamagu]

Witam,
Mam pytanie - dlaczego Dexter chodzi w kolczatce? Czy jest agresywny, czy po prostu silny? Pytam, bo jestem właścicielką czteromiesięcznego szwajcara i za wszelką cenę chciałabym uchronić go od kolcztki.

[zadra]

Tak właśnie myślałam, że pojawią się pytania o kolczatkę - staramy się też jej unikać, ale po wypadku dokładnie w miejscu, gdzie przechodzą szelki - ma ślad po ranie. Włosy odrastają i mam nadzieję, że już za chwilę żelastwo pójdzie w odstawkę. Silny jest bardzo i czasami ciężko go odwołać, ale jakoś dajemy radę:-)

[Agnieszka]

Dopiero przeczytałam ....Bardzo się cieszę , że już jest dobrze.Może jakieś spotkanko?

[zadra]

Aga - mam ogromną nadzieję, że przywieziemy go do Was, bo strasznie jestem ciekawa na spotkanie z mamusią i tatusiem:-) No i dziadkami oczywiście też. Teraz mam auto w Londynie, ale już od lutego będzie z powrotem w PL, więc się odezwę. Ale oczywiście zapraszamy też w drugą stronę. Wprawdzie wystawa w Szczecinie dopiero w czerwcu, ale jak tylko bywacie w okolicy - drzwi zawsze otwarte Byłoby nam bardzo miło.

[kerovynn]

Legowisko fajne... Moja córa też jest tego zdania


Obrazek został zmniejszony.

Fajne towarzystwo i od razu psu lepiej w legowisku
qrcze, patrze na niego i widzę Eśkę rodzinne podobieństwo
a ten Aniołek to też grzeczny jak aniołek czy tylko tak wygląda?