Hmm to już zależy od Ciebie, czy będziesz ryzykować

Ja mogę się podzielić swoimi doświadczeniami, może są niewielkie, ale zawsze coś

U nas to wygląda tak, że Zafira dostaje cieczkę zaraz po wystawie międzynarodowej w Poznaniu, więc jest zupełnie łysa w trakcie wystawy. W 2011 oceniał nas sędzia z Rosji i mojej Zafiry nawet nie dotknął, ale wszystko się zgadzało, napisał, że potrzebny większy podszerstek i że jest długa, co zawdzięczała brakiem sierści, ale mimo to napisał też że jest mocnej budowy, więc był w pełni świadomy, że jest całkiem wyliniała, więc też się zdziwiłam, że nas wziął do pierwszej czwórki, ale od razu pokazał 4 lokatę. Pozostałe 3 miały dużo sierści przez co wyglądały o niebo lepiej od mojej i całkowicie się zgadzałam z decyzją sędziego i cieszyłam z 4 lokaty na 11.
Za to w 2012 sędzią był weterynarz i podszedł do oceny zupełnie inaczej (przynajmniej takie było moje odczucie). Dokładnie obmacał i mimo, że Zafiry było praktycznie połowa tego co zwykle a były suki pięknie ofutrzone to właśnie Zafira została Zwycięzcą Polski i dostała nominacje na CRUFTSa 2013.
Tak więc wszystko zależy od sędziego. Ja raczej nie będę się pchała w tym roku do Poznania wątpię, że znowu trafię na wyrozumiałego sędziego weterynarza, który wie, że włos nie jest najważniejszy bo teraz jest a zaraz może go nie być. Zresztą po za tym, że Zafira prawie sierści nie miała to ta co została była wysokiej jakości, więc to pewnie też pokazało, że sierść jest ok, tylko chwilowo brak zapasów
Generalnie ja wolę się pokazywać kiedy pies jest w pełnej kondycji wystawowej bo wtedy ma się pewność, że pies dostał taką lokatę na jaką zasłużył, że nie został pominięty, tylko dlatego że ogólnie gorzej się prezentował od innych bo był łysy a dorównywałby reszcie, gdyby miał normalną sierść, ale takie jest tylko moje zdanie
![:] :]](./images/smilies/icon_45.gif)