Aniołowe :)

przez **wiki** » 2012-12-30, 20:01

MartaR napisał(a):Dziękujemy I tak wygra Szumiąca Knieja

Tak , wiem mimo to kcukasy będą zaciśnięte <juhu>

przez **MartaR** » 2013-01-01, 04:04

Obrazek został zmniejszony.

przez **MartaR** » 2013-01-06, 21:41

Mamy nową koleżankę :radocha2:

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

I dzisiaj na wystawie <okok>

Sprawdzamy czy aby ring dobrze przygotowany dla Kniejaczek

Obrazek został zmniejszony.

Ostatnie wskazówki od babci <juhu>

Obrazek został zmniejszony.

Babcia, Mama, Siostra i ja <buzki>

Obrazek został zmniejszony.

przez **wiki** » 2013-01-07, 10:03

Gratulacje <hura>

Doczytałam , że brzydki sędzia ??? Omijać????

przez **MartaR** » 2013-01-07, 10:57

Sędzina... ja nie wiem czy brzydka czy nie.... to kwestia gustu... <hahaha>

jednak mi nie podpasowała... w ogóle nic nie mówiła oprócz pytania " to szczeniaki? " i napisała w ocenie "wyboczenia pod oczami" lub jak się zaczęłam doczytywać "wybroczenia pod oczami "... :shock:

jakos inaczej sobie wyobrażam chyba kontakt z sedzią :-/

A za gratulacje dziękujemy ślicznie <skromny>

przez **Halina** » 2013-01-07, 11:00

Marta ale ta wasza koleżanka jest fajna :-)

No do dziewczyny piszącej to można mieć zastrzeżenia, z opisu Utopii na karcie mam połowę. Przy Sotellce to już po trzy razy dyktowała jedno zdanie.

przez **MartaR** » 2013-01-07, 11:05

Z tego co mówi Daniel to fajna :-)

ale jak dobrze pamiętam to w Połczynie mieszka... to są "pracowe" ścieżki więc ja ich nie znam :mrgreen:

pewnie kiedyś się namówimy na jakieś szaleństwo <haha>

przez **wiki** » 2013-01-07, 14:52

MartaR napisał(a):Sędzina... ja nie wiem czy brzydka czy nie.... to kwestia gustu... jednak mi nie podpasowała... w ogóle nic nie mówiła oprócz pytania " to szczeniaki? " i napisała w ocenie "wyboczenia pod oczami" lub jak się zaczęłam doczytywać "wybroczenia pod oczami "... jakos inaczej sobie wyobrażam chyba kontakt z sedzią
A za gratulacje dziękujemy ślicznie

A co to są te wybroczenia <wow>

przez **Halina** » 2013-01-07, 14:54

wiki napisał(a):

A co to są te wybroczenia

żeby to ktoś wiedział <stres>

Nikt z nas nie mógł tak naprawdę odczytać co tam jest napisane, prawdMarta :roll:

przez **wiki** » 2013-01-07, 15:01

Halina napisał(a):
wiki napisał(a):

A co to są te wybroczenia

żeby to ktoś wiedział Nikt z nas nie mógł tak naprawdę odczytać co tam jest napisane, prawdMarta

Dzięki za podpowiedz <mysli>

A niech jej tam , Othala i tak jest super <brawo>

A dla pani sędzi <dokuczacz>

przez **MartaR** » 2013-01-07, 20:59

wiki napisał(a):
Halina napisał(a):
wiki napisał(a):

A co to są te wybroczenia

żeby to ktoś wiedział Nikt z nas nie mógł tak naprawdę odczytać co tam jest napisane, prawdMarta

Dzięki za podpowiedz A niech jej tam , Othala i tak jest super A dla pani sędzi

No fakt Halinko, pani sekretarz się nie spisała z pisaniem... :zalamka:

Wiki masz rację

Pokazujemy <dokuczacz>

przez **MartaD** » 2013-01-07, 21:29

My też mamy "wybroczenia pod oczami" :lol:

i też nie mam pojęcia o co chodzi ;-)

Gratulacje dla Othalki :-)

Fajna i wesoła z niej dziewczynka :love:

przez **MartaR** » 2013-01-07, 21:38

No proszę

Nie tylko my wyboczono - wybroczone zostałyśmy... <hahaha>

Dziękujemy za gratulacje :-D

Wzajemnie

przez **Halina** » 2013-01-07, 21:55

O proszę, to jednak wybroczyny .... Bardzo to ciekawe :-)

przez **MartaR** » 2013-01-07, 22:02

Bo ja tak myślę... <mysli>

przemyśliwuję i przemyśliwam.... I wiem!!! <głupek>

To pewnie chodziło o to co łoczętów leci... Othala ma często problem i cyklicznie kropię jej łoczęta łuśmiechnięte antybiotykiem. Myślicie, że to o to chodzi :?:

przez **agnieszka_wol** » 2013-01-07, 23:25

MArta moja Tajga tez miala dosc dlugo problem z oczkami,podobnie jak jej brat Benek,to przeszlo lekarz mowil ze potrzebny zabieg ale nie ma pewnosci czy bedzie ok,dalismy spokoj,jest ok ,zobaczysz bedzie dobrze,a sedzia moze jakies miala przeblyski w oczach swoich:P <juhu>

przez **MartaR** » 2013-01-08, 00:01

No nam tez wet mówi ,że albo przejdzie samo albo zabieg. Ale nas leczy Ułanowa Pani - jest okulistą - bardzo dobrym fachowcem i nawet " kombinowałyśmy " , że może właśnie Ona z mężem zrobią zabiegi naszym psiakom - mąż jest anestezjologiem <mysli>

W każdym razie kropelki , które dostałyśmy bardzo pomogły :okok: