Może w najbliższy weekend będzie ładna pogoda .Zadzwonię w piątek.
Głaskanka dla całego zwierzyńca z Galwinkiem na czele ( facet nie daj się zdominować kociakom).
Uściskany, wyściskany i puszy sie jak mu czytam, że jest piękny, śliczny itp, itd... Co do czułości, ostatnio jej coś potrzebuje, nawet od Boryska Oto dowód :
Chciałam mu teraz porobić troche zdjęć, ale coś nie miał ochoty.. Sami zobaczcie
Nie.. Prosze.. Spać...
Paweł Ratuj.. Ona po psiemu nie rozumie
Tyle mówiłeś o męskiej solidarnosci i co Ja zawsze ci pomagałem a ty mnie nie ratujesz przed tą babą
Natalia, jakby mnie piasek na podłodze denerwował to musiałabym 24/7 z odkurzaczem biegać Bosman tony piachu do domu przynosi a fotka jest tak rewelacyjna, że spokojnie z piaskiem możesz wysłać w "Moim Psie" są jakieś konkursy - jeśli nie kupujesz to powiedz, zajrzę i dam Ci znać
Te nanoszenie piasku jest okropne.. Jak tylko słysze piasek pod kapciami to mi aż w zębach zgrzyta!! Ale ciągłe odkurzanie i tak nic nie daje A tłumaczenie Galwinowi, że po spacerze trzeba się w łóżeczku połozyc nic nie daje Chociaż w sumie racja, kto by chciał mieć w łóżku piasek