witam wielbicieli dużych szwajcarów

Jeżeli dopiero dołączyliście do grona Użytkowników naszego Forum zapraszamy do krótkiej autoprezentacji.

Moderatorzy: saganka2, Barbel

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez koralik » 2012-12-19, 14:40

Kropa zapraszamy zatem w styczniu! :-D
A co do zachwalania - każdy widzi że psy piękne,łagodne..Co kto nie podejdzie to patrzy zachwycony.
Fakt faktem że póki co Dużych dużo nie jest, tylko pytanie jak długo?
Avatar użytkownika
koralik
 
Posty: 297
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-13, 10:21
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz/Janówek Pierwszy
psy: DSPP - Rico, DSPP - Mozart

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez kropa » 2013-01-07, 14:50

W ostatni piątek odebraliśmy wreszcie Brando z Czandorii. Przy odbieraniu długa i miła rozmowa z hodowcami, potem podróż 350 km do W-wy (raz zwymiotował, ale poza tym był bardzo spokojny), no i aklimatyzacja w nowym, docelowym domu. Po paru godzinach już hasał, chciał się bawić, poznawał miejsca i nowych właścicieli (ja, żona i córka). Od wczoraj (po 1,5-2 dniach!) siusia już tylko w wyznaczonym miejscu, albo na trawę, gdy go na krótko wyprowadzę na działkę. Na dworze też robi kupę. Apetyt ma bardzo duży i jak na swoją wagę pije olbrzymie ilości wody (przynajmniej tak mi się wydaje).
Teraz waży ok.7-7,5 kg (ma 8,5 tygodnia) - czy to jest Wasyzm ydaniem OK?
Zgodnie z zaleceniem pani Agnieszki (Czandoria) karmimy go tylko Hill'sem puppy plus pojedyńcze nagródki (Maced). Czy ktoś ma doświadczenie z tą karmą?
Generalnie wszystko bardzo ok, zastanawiam się tylko, gdzie go zostawiać na kilka godzin samego (jutro po raz pierwszy będzie musiał przesiedzieć w domu sam 3-4 godziny).
Będę relacjonował. Czy robić to tutaj?
Gdzie pokazywać zdjęcia? Nie wiem dlaczego nie mogę załączyć tutaj.
Avatar użytkownika
kropa
 
Posty: 16
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-12-17, 16:46
Lokalizacja: Łomianki k/W-wy
psy: Brando
Hodowla: Czandoria

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez Gosia1812 » 2013-01-07, 15:46

Załóż młodemu galerię, tam wstawiaj zdjęcia i zdawaj relacje z tego jak dorasta. W dziale Duzy Szwajcarski Pies Pasterski, jest wątek nt. wagi. Również w watki o żywieniu jest post nt Hills'a. Poszperaj po forum znajdziesz duzo cennych informacji.
Co do zostawiania samego. Gdy my przywieźliśmy Kajkę do domu była połowa kwietnia. Na poczatku wziełam dwu tygodniowy urlop i przyzwyczajałam ją do zostawania w wyznaczonym pomiesczenia ( kotłownio/ pralnia ), stopniowo wydłużając czas. Gdy wróciłam do pracy Kajka musiała zostać sama na ok. 6 godzin ( u nas dzieci wcześniej wracały). Ponieważ ona wtedy jadła 3 razy dziennie ok. 12 w południe przyjeżdzał mój tata wyprowadzał psa, karmił i zostawiał już na podwórku. Jednakże później słychać był o kradzieżach psów, wiec tata zostawiał ją w domu ( wtedy miała już ok 5 m-cy i cały właściwie dół był jej dostepny ), gdzie czekała do naszego lub dzieci powrotu.
Dużo radości, cierpliwości związanej z posiadaniem tej wspaniałej rasy.

Gosia z Kajką
Avatar użytkownika
Gosia1812
 
Posty: 890
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-05-12, 10:32
Lokalizacja: Puławy
psy: DSPP Kajka
Hodowla: Z Chełmskiego Grodu

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez koralik » 2013-01-09, 00:53

No a gdzie fotki? nie mogę się doczekać żeby zobaczyć maluszka :-D
Avatar użytkownika
koralik
 
Posty: 297
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-13, 10:21
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz/Janówek Pierwszy
psy: DSPP - Rico, DSPP - Mozart

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez zadra » 2013-01-09, 09:56

No właśnie - pochwal się swoim skarbem. W końcu to nasza rodzina - nasz Dexter też jest z Czandorii - matka Sonata (córka Bohuna), a tatuś Albi.
Avatar użytkownika
zadra
 
Posty: 834
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-16, 16:51
Lokalizacja: Goleniów
psy: Dexter Czandoria 21.05.2010

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez bertosz05 » 2013-01-09, 11:10

Witamy Bernusia i czekamy na galerię
Avatar użytkownika
bertosz05
 
Posty: 743
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-05-18, 11:21
Lokalizacja: Łódź
psy: Berinda,Amira,Chappie
Hodowla: BERTOSZ

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez zadra » 2013-01-14, 09:35

Kropa - korzystając okazji - <winko> Sto lat!!!!
Avatar użytkownika
zadra
 
Posty: 834
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-16, 16:51
Lokalizacja: Goleniów
psy: Dexter Czandoria 21.05.2010

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez koralik » 2013-01-14, 12:04

My również życzymy wszystkiego naj naj najlepszego!! <winko>
Avatar użytkownika
koralik
 
Posty: 297
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-13, 10:21
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz/Janówek Pierwszy
psy: DSPP - Rico, DSPP - Mozart

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez kropa » 2013-01-22, 23:46

Dzięki za życzenia!

A teraz pytanie: co się stało, że Brando dotąd siusiał w wyznaczone miejsce, a teraz "robi" gdzie chce. Czy to jakaś złość, czy strach, czy co...? Mam niejasne wrażenie (porównując Brando z poprzenim, moim rodezjanem), że Brando jest strachliwy. Czy to u DSPP częste?
Avatar użytkownika
kropa
 
Posty: 16
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-12-17, 16:46
Lokalizacja: Łomianki k/W-wy
psy: Brando
Hodowla: Czandoria

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez Argo » 2013-01-23, 01:46

W kwestii siusiania nie mam pomysłu, ale co do strachliwości to zaprotestuję.
Szwajcary są płochliwe a nie strachliwe. Podobno jedno i drugie to prawie to samo, ale prawie czyni wielką różnicę!
Duże są bardzo uważnymi obserwatorami otoczenia, reagują na wszystkie nawet drobne zmiany; mogą się cofnąć czy odskoczyć przed nowym lub gwałtownym zjawiskiem. Zazwyczaj dzieje się tak tylko za pierwszym razem, zwłaszcza gdy wspiera się je w poznaniu lub zrozumieniu takiego nowego zjawiska. Ma takie zachowanie zapewne związek z funkcją pasterza pilnującego stada...
Avatar użytkownika
Argo
 
Posty: 293
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-28, 01:18
psy: Agnarr, wcześniej Argos Koneser

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez Gosia1812 » 2013-01-23, 08:25

Z naszego doświadczenia, choc nie jest ono bogate ponieważ Kajka jest naszym pierwszym psem moge powiedzieć tylko tyle, że DSPP strachlowe na pewno nie są. Tak jak powiedziała przedmówczyni są uważnymi obserwatorami. U nas wyglądało to tak: gdy na przykład na spacerze naporkała coś nowego - worek ze skoszoną trawą stawała chwilę w bezruchu, kilka razy zaszczekała i powoli podchodziła bardzo czujna. Po czym gdy sprawdziła, że to nic takiego przeszła dalej. Tak jest nadal. Gdy ją przywieźliśmy do domu nie wykazywała lęku przed żadnym sprzętem domowym. Na ludzi reagowała też bardzo dobrze - do każdego chciała podejść. Z siusianiem to nie wiem co mogło wywołać tę zmianę.
Powodzenia i cierpliwości .

Gosia z Kajką
Avatar użytkownika
Gosia1812
 
Posty: 890
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-05-12, 10:32
Lokalizacja: Puławy
psy: DSPP Kajka
Hodowla: Z Chełmskiego Grodu

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez Ella » 2013-01-23, 09:27

Nasza Joka zachowuje się identycznie jak Kajka,jeśli zauważy coś nowego.Absolutnie nie jest strachliwa,powiedziałabym więcej- niczego się nie boi <tak>
Avatar użytkownika
Ella
 
Posty: 1797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-01-01, 01:57
Lokalizacja: Czeladź(Śląskie)
psy: JOKASTA i BAILA MORENA (DSPP)
Hodowla: Swiss Diamond FCI

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez koralik » 2013-01-23, 09:42

Moje chłopaki też strachliwe nie są..Jak zobaczą coś nowego, czego jeszcze wczoraj na naszej trasie spacerowej nie było to stają i patrzą..Rico jak już się napatrzy to w te pędy leci zobaczyć co to,ewentualnie poszczeka żeby przepędzić intruza (czyt.torba foliowa,kawałek kłody,większy kawał śniegu)..ehh..
Co do siusiania - może po prostu znaczy swój teren? Poznaje otoczenie i powiększa swój obszar?
Miziaki dla kawalera <buzki>

PS.Czekamy na odwiedziny :-D
Avatar użytkownika
koralik
 
Posty: 297
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-13, 10:21
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz/Janówek Pierwszy
psy: DSPP - Rico, DSPP - Mozart

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez Joni00 » 2013-01-23, 13:19

Ziomek trochę płochliwy jest np. kiedy ktoś go dotknie krzesłem itp.
Rzadko kiedy odkurzacz (który wcześniej atakował) koło niego przejedzie w skakuje na sofę
Spoiler:
.
Ale psem strachliwym nie jest.
Avatar użytkownika
Joni00
 
Posty: 782
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-21, 19:33
Lokalizacja: Okolice Poznania
psy: Ramzej (Ziomek) Czandoria & Lamia Czandoria
Hodowla: Czandoria

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez NataliaK-G » 2013-01-23, 19:17

zadra napisał(a):No właśnie - pochwal się swoim skarbem. W końcu to nasza rodzina - nasz Dexter też jest z Czandorii - matka Sonata (córka Bohuna), a tatuś Albi.


Czyli nasze pieski są spokrewnione. Albi jest także tatusiem mojego pieska. Brando jest więc młodszym przyrodnim bratem mojego Bono <rotfl> Czekam więc z niecierpliwością na galerię małego Brando.

Pozdrawiamy

Natalia & Bono
Avatar użytkownika
NataliaK-G
 
Posty: 365
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-04-11, 09:16
psy: Bono Duży Szwajcarski Pies Pasterski
Hodowla: Lubuski Opiekun

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez zadra » 2013-01-24, 10:24

NataliaK-G napisał(a):
zadra napisał(a):No właśnie - pochwal się swoim skarbem. W końcu to nasza rodzina - nasz Dexter też jest z Czandorii - matka Sonata (córka Bohuna), a tatuś Albi.


Czyli nasze pieski są spokrewnione. Albi jest także tatusiem mojego pieska. Brando jest więc młodszym przyrodnim bratem mojego Bono <rotfl> Czekam więc z niecierpliwością na galerię małego Brando.

Pozdrawiamy

Natalia & Bono



Nie Brando :mrgreen: Ja pisałam o moim psiaku - Dexterze :radocha:
Avatar użytkownika
zadra
 
Posty: 834
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-16, 16:51
Lokalizacja: Goleniów
psy: Dexter Czandoria 21.05.2010

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez mano » 2013-01-25, 14:02

kropa napisał(a):
A teraz pytanie: co się stało, że Brando dotąd siusiał w wyznaczone miejsce, a teraz "robi" gdzie chce. Czy to jakaś złość, czy strach, czy co...? Mam niejasne wrażenie (porównując Brando z poprzenim, moim rodezjanem), że Brando jest strachliwy. Czy to u DSPP częste?


Siusianie może wiązać się z nadmiernym pobudzeniem i rozluźnieniem np. po skończonej zabawie lub pieszczotach. W przypadku naszej Shilli było podobnie, znała wyznaczone miejsce do załatwiania "potrzeb", ale w takich sytuacjach posikiwała gdzie popadnie, a my nie nadążaliśmy biegać ze ścierką :mrgreen: Wasz Brando to jeszcze mały psiaczek i tak mu się może zdarzać.
Co do strachliwości to zgadzam się z przedmówcami <tak> DSPP nie są strachliwe, poprostu bacznie obserwują świat dookoła i jak go poznają to ostrożnie, muszą najpierw obszczekać i zwąchać ;)
Avatar użytkownika
mano
 
Posty: 83
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-10-19, 13:59
Lokalizacja: Goszcza p.Krakowem
psy: Shilla (dspp)

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez NataliaK-G » 2013-01-25, 14:19

zadra napisał(a):
NataliaK-G napisał(a):
zadra napisał(a):No właśnie - pochwal się swoim skarbem. W końcu to nasza rodzina - nasz Dexter też jest z Czandorii - matka Sonata (córka Bohuna), a tatuś Albi.


Czyli nasze pieski są spokrewnione. Albi jest także tatusiem mojego pieska. Brando jest więc młodszym przyrodnim bratem mojego Bono <rotfl> Czekam więc z niecierpliwością na galerię małego Brando.

Pozdrawiamy

Natalia & Bono



Nie Brando :mrgreen: Ja pisałam o moim psiaku - Dexterze :radocha:



No tak :sciana:
Avatar użytkownika
NataliaK-G
 
Posty: 365
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-04-11, 09:16
psy: Bono Duży Szwajcarski Pies Pasterski
Hodowla: Lubuski Opiekun

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez kropa » 2013-01-30, 12:40

Czy Wasz dspp też mając 2-3 miesiące gryzł cały czas wszystko, co popadnie? A najchętniej ręce domowników? Czy macie na to jakiś sposób? Proszę o radę, bo wiem, że każdy szczeniak lubi gryźć, ale moje poprzednie miały dużomniejszy "napęd" do tego.
Avatar użytkownika
kropa
 
Posty: 16
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-12-17, 16:46
Lokalizacja: Łomianki k/W-wy
psy: Brando
Hodowla: Czandoria

Re: witam wielbicieli dużych szwajcarów

Postprzez NataliaK-G » 2013-01-30, 13:26

Ja nie miałam z Bono problemów w gryzieniem wszystkiego, umiłował sobie jedynie podgryzanie rąk. Był jednak bardzo delikatny, więc nie było czego mu zabraniać. Innych rzeczy nie tykał. Myślę, że dobrym sposobem przy gryzieniu rąk, lub też innych części ciała, jest wydanie z siebie wysokiego i głośnego dźwięku oraz natychmiastowe odwrócenie lub oddalenie się od szczeniaka. Jest to naturalne zachowanie, jakie przejawiają szczenięta i inne małe stworki, kiedy zabawa przestaje być miła. Po kilku razach maluch zrozumie, że albo będzie się dobrze zachowywał, albo nie będzie miał kompana do zabawy. :]
Avatar użytkownika
NataliaK-G
 
Posty: 365
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-04-11, 09:16
psy: Bono Duży Szwajcarski Pies Pasterski
Hodowla: Lubuski Opiekun

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Przedstawiamy się!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości