Ojej ,Kajusiu kochana,moje ty biedactwo maleńkie-pupcia boli i pewnie trauma też dotkliwa,bo przecież ona na pewno tylko bawić lub przywitać się chciała

z tym ON-kiem,a ten pewnie z psychiką biedak zaburzoną przez pseudowłaściciela z bólu być może zaatakował
Kajeczko,niech się szybciutko goi-buziaczki w nos ode mnie i Joki

A akurat w ostatnich dniach uaktywnił się wątek na temat kolczatek.