
Madziula napisał(a):Miny i pozy super to fakt- są urocze. Ale krzykacze straszne.
Po jedzonku zamiast grzecznie iść spać potrafią długie minuty maaaarudzić na cały głos.
Jednym słowem spradzaja swoje struny głosowe- a powiem wam takie malutkie gardziołka - a głos się niesie.
W dzień to rozumiem - ale w nocy![]()
Z całej trojki tylko żółta jest aniołeczkiem. i pomyśleć, że miot B był taki grzeczny![]()
Jakbym miała takich płaczek 8 lub 10 - masakra![]()
Może z tego wyrosną - na dniach?
Zobaczymy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość