Ja latem spotkałam w Gdańsku niemieckich turystów z 10 letnim bernem. Nie wiem niestety z jakiej pochodził hodowli w Niemczech, Państwo byli z Hamburga, a pies wyglądał na psiura w dobrej kondycji. Z naszej krótkiej rozmowy ( wiadomo jak dwóch właścicieli bernusiów się spotka, to muszą pogadać

) wynikało, że mało choruje i nie sprawia kłopotów. No i taaaka podróż. W przyczepie mieszkalnej!