DEA zamieszkała razem z nami. Minęły cztery dni, a wydaje się nam, że jest tu już od dawna. Jest taką kochaną, mięciutką, wszędobylską kuleczką. Rano rozdaje wszystkim buziaki na powitanie. Przez cały dzień ma tyle zajęć, że potem śpi całą noc. Przyznam, że jest bardzo inteligentna i pomysłowa. Niedługo wstawię kilka zdjęć. Bardzo się cieszymy, że trafiła właśnie do nas. Pozdrawiamy.
Aż mi się łezka zakręciła w oku , poczułam się tak jak bym i ja żegnała tą wspaniałą gromadkę Przepiękny miot , mam nadzieje , że zobaczymy jeszcze jak wspaniale wyrosły Szczęśliwego i wspaniałego psiego życia bąbelki