Pomożcie znalezc dobrego szczeniaka

[Bernerin]

Kasia, zapewnilas mi lekture na caly wieczor... I nie jestem pewna, czy mam Ci za to byc wdzieczna...
Czasami naprawde lepiej zyc w nieswiadomosci...

[saganka]

Asia, w przypadku czegos takiego, lepiej jednak wiedziec...Pozdrawiamy "niebieskie" forum
Brakuje mi emotka.... tego od wymiotow.

[Natalia i Galwin]

Admini do działa - chcemy wymiociny

[Dżiani]

A ja zacytuję coś z tego 'niebieskiego' forum:

Przewraca mi sie w zoładku jak widzę co piszą ludzie którzy nawet człwoieka nie widzieli, nie spotkali jego psów, ale wszytsko wiedzą, wiedzą nawet ze być moze oszukuje....dokładnie wszytsko. Smieszna sytuacja...

I podpisuję się pod tym. Dlaczego? Ano dlatego że już kilka dni ślędzę ten wątek i nie wiem czy mam się śmiać czy płakać...

PS.
I żeby nie było wątpliwości: nie znam panów z Adekados.

[bea]

Wstęp do zacytowanych z "niebieskiego " forum przez Ciebie Irku słów brzmiał -"Niedobrze mi sie robi jak niejaka Bea domniemywa cos ,a potem szydząco opisuje niby bardzo dobrą hodowle,bleeeeeeee..."dalej juz zacytowałes.Rozumiem,ze cytat ten ów odnosi sie głównie do moich wypowiedzi,ponieważ sie pod nim podpisujesz w rozumieniu zgadzasz sie z opinia autora,proszę wytłumacz mi jakie masz do mnie zarzuty.Napisałam to kilkakrotnie nie jestem zwolennikiem dużych hodowli kojcowych,co nie znaczy,ze je potępiam i chyba przerabialiśmy to już w innym temacie.To,ze nie polecam hodowli kojcowej ,gdy ktoś mnie o to pyta jest moja najwiekszą winą,Ale miedzy tym,z e nie polecam,a krytykuje otwarcie jest chyba duza róznica. W moich postach wspomnialam dwie hodowle, jedna państwa Wołoszyn-MOCNY AKORD,(których to dwa psy sa w hodowli Adekatos ,niestety nie zmienia to dla mnie faktu ,ze pozostaje ona hodowla kojcowa )i hodowle państwa Zdonkiewiczów PSY i MY. Obydwie te hodowle uwazam za bardzo dobre i obydwie polecam, bo min. prezentują taki typ odchowu szczeniat,który uwazam za lepszy niz model kojcowy.Poza tym znam wlascicieli tych hodowli(przy czym hodowla "Psy i My" nie jest forumowa, a zarzuca sie ze tylko takie polecamy)na tyle by uznac ich za osoby odpowiedzialnych i doświadczonych hodowców.(opisywaną przez Marte sprawe zwiazana z hodowla "Psy i MY"uwazam za nieporozumienie,mam nadzieje ,ze Marta skontaktuje sie z hodowcami swojej suni,ja rozmawiałam z Nimi z nimi o tym i nadal uwazam ,ze to nieporozumienie)Nie wiem jak duzymi literami powinnam napisac,ze od poczatku miałam wrazenie,ze Ilolilo kieruje sie głownie emocjami przy wyborze psa, z jej pierwszych postów wyraznie tak wynikało i moje jedyne apele do Niej były , by bardziej kierowala sie rozsadkiem wybierajac rasę,czas ,wiek psa,niż emocjami .Jezeli w tym Irku widzisz powód -do płaczu lub smiechu to wybacz nie rozumiem Cie. Nie mam patentu na nieomylność .Jezeli uwazasz,ze mogę robić błąd proszę zwróć mi uwagę ja chetnie wysłucham jej od przyjaciela,bo przeciez na tym polega nasze forum,bysmy mogli wzajemnie sie czegos od siebie uczyc. Licze więc ,ze wyłuszczysz mi moje błedy.Sam rozumiesz na pewno nie bede o to prosic samego autora ze wzgledu na całokształt pezentowanej przez Niego postawy. Ps.Czy chochlik,zakrywa te czesci wypowiedzi ,gdzie pisze Ilolio,ze dla mnie jej problem nie widze w hodowli Adekatos?Przeczytalam jeszcze raz cały watek i wiesz co Irek jest pare wypowiedzi moze nie na miejscu np.dotyczacych papierów,dlaczego wtedy sie nie odezwałes,a teraz podsumowujesz cały watek gdzie ponad 90%wypowiedzi nie dotyczy w ogóle,konkretnej hodowli Adekatos.Jezeli uważasz,ze uczestnicy dyskusji nie maja racji nie zachwalajac jako najlepszy wybór hodowli kojcowych,to chyba bedzie lepiej i wiecej w tym bedzie nauki dla nas wszystkich jak przedstawisz punkty "ZA' hodowla berneńczyków w kojcach,czy w ogóle za prowadzeniem wielkich wielorasowych hodowli kojcowych.Przeciez i takie zapewne są,dlaczego wiec spokojnie ich nie przedstawić miast dawać taki wybacz niejaki komentarz.

[meggy]

Mysle ze wsrod nas sa osoby ,ktore znaja omawiana hodowle i w niej byli -ale jakos nikt jej nie zachwala -dziwne
nawet pani kupujaca . Ja hodowli nie znam, psy -widzialam i dla mnie piekne-Allegro,George. Ale jak powiedzialam wczesniej dla mnie to dom dziecka -pies ma miec swojego pana .,dziecko rodzicow i tyle.

[LEOSIA]

KOCHANI ZACZNĘ TAK JAK ZACZĄŁ SIĘ PIERWSZY TEKST JESTEM TU NOWA CO PRAWDA NIE MAM BERNEŃCZYKA ALE PISZĘ DO WAS W INNEJ SPRAWIE JAK WIECIE ZŁE WIADOMOŚCI ROZCHODZĄ SIĘ SZYBKO A GLUPIE JESZCZE SZYBCIEJ DZISIAJ ZOSTAŁAM POINFORMOWANA ŻE NA WSZYM FORUM JEST DYSKUSJA NA TEMAT HODOWLI I HODOWCÓW I MIĘDZY WIERSZAMI NAPISANE JEST IŻ W HODOWLI PSY I MY MARKA I JOLI ZDONKIEWICZÓW PODAJĘ SIĘ PRZED WYSTAWAMI RELANIUM I DZIĘKI TAKIM SPOSOBOM PSY UKOŃCZYŁY CHAMPIONATY .MYŚLAŁAM ŻE TO JAKIŚ DOWCIP ALE NIESTETY WYPOWIEDŻ PANI MARTY ZWALIŁA MNIE Z NÓG .ZASTANAWIAM SIĘ JAK MOŻNA OCENIAĆ LUDZI Z KTÓRYMI NIE UTRZYMUJĘ SIĘ ŻADNEGO KONTAKU TAKIE BZDURY JAK MOŻNA ZWALIĆ WINĘ NA HODOWCĘ ŻE MA SIĘ BOJAŻLIWEGO PSA ALBO ŻE PIES MA ODSTAJĄCE ŁOKCIE I TO NA PEWNO ICH WINA
PANI MARTO WZIEŁA PANI BARDZO WESOŁĄ SUCZKĘ ZDROWĄ I RADOSNĄ NIE POMYŚLAŁA PANI ŻE TO PANI BĄDŻ OTOCZENIA WINA ŻE SUCZKA JEST STRACHLIWA NIE PRZYSZŁO PANI NA MYŚL ŻE ODSTAJĄCE ŁOKCIE TO PANI WINA BO SUNIA NIE BYŁA DOBRZE POPROWDZONA ZASTANAWIAM SIĘ CZY PISZĄC IŻ PANI JOLA PODAJĘ SWOIM PSOM RELANIUM PRZED WYSTAWĄ I DLATEGO KAMA SKOŃCZYŁA CHAMPIONAT NIE POMYŚLAŁA PANI ŻE JEST TO ICH CIĘŻKA PARACA OD 20 LAT I DĄŻENIE DO JAK NAJLEPSZYCH KOJAŻEŃ PRZYNIOSŁO WŁASNIE TAKI EFEKT
KOCHANI ZNAM TĘ HODOWLĘ I TYCH LUDZI BARDZO DOBRZE SKĄD A NO Z TĄD ŻE MAM OD NICH SWOJĄ UKOCHANĄ SUNIĘ NOWOFUNDLANDA I TO NIE SĄ DLA MNIE HODOWCY TO JEST RODZINA I BOLI MNIE KIEDY OSOBA NIE UTRZYMUJĄCA ŻADNEGO KONTAKU I NIE ZNAJĄCA ICH WCALE PISZE TAKIE DYRDYMAŁY I BZDURY KTÓRĘ PORUSZAJĄ ICH I SZYKANUJĄ ICH CIĘŻKĄ PRACE WSZYSTKIM KTÓRZY CHCĄ KUPIĆ BERNEŃCZYKA GORĄCO POLECAM MOICH KOCHANYCH ZDONKÓW TAM NIE MA HODOWLI TAM SĄ LUDZIE KTÓRZY WKŁADAJĄ SERCE W TO CO ROBIĄ I ROBIĄ TONAJLEPIEJ JAK POTRAFIĄ PANI MARTO CHYBA WIE PANI CO POWINNA PANI ZROBIĆ W TYM MOMENCIE PRZEPRASZAM BYŁOBY NA MIEJSCU TO TAKA MAŁA PODPOWIEDŻ

[meggy]

Tak najlepiej wine zwalic na kogos.Moja sunia tez nie byla super odwazna.pierwsza wystawe przesiedzialam na zapleczu sklepiku z jedzeniem dla psow bo bala sie balonikow . troche pracy i skonczyla PT ,testy psychiczne5/5,PT-ocena bardzo dobra ,9szczonkow az za bardzo odwaznych!!!!

[bea]

No więc ja dodam jednak coś do tego co napisała Leosia i prosze mnie nie posadzac o kumoterstwo.Hodowla PSY i MY znajduje sie ode mnie ok 25 km jest najbliższą znaną hodowlą bernów ,dla paru osób byłby to swietny moment ,by dołozyc konkurencji.Ale ja nie uznaje takich metod to po pierwsze, po drugie bardzo szanuje Państwa Zdonkiewiczów, mimo,ze blisko sie nie znamy.Bardzo łatwo jest nieopatrznym słowem (bo wierze ,ze Marta nie miała złych intencji,a doszło do nieporozumienia )kogos skrzywdzic, powinnismy 10x sie zastanowic nim cos napiszemy i dotyczy nas wszystkich .Zadzwoniłam do hodowli PSY i MY,by wyjasnic te sprawę.W hodowli tej była sunia Elektra zwana Ziuta,miał kłopoty z charakterem poniewaz okazały sie one trwałe sunia została wycofana z hodowli o tej suni mówiła Pani Jola -Marcie .Ambra,która znam z wielu wystaw i której bacznie sie przygladałm,bo była bezposrednia konkurentka w stawce dla pochodzacej z mojej hodowli ANGEL OF REGGAE P.D nigdy nie nasuneła mi swoim zachowaniem najmniejszych podejrzeń,by "jechała" na Relanium.Ci którzy widzieli psy na srodkach uspokajających podawanych np.w okresie Sylwestra,czy cieczek w hodowlach,na pewno potrafia odróznic zachowanie takiego psa.Poniewaz mielismy na szkoleniach psy bojazliwe ,szczególnie nieodporne na fety noworoczne psy naptrzyłam sie sporo na takie przypadki .Ambra dla mnie nigdy w najmniejszym stopniu nie budziła jakichkolwiek podejrzeń,ze moze byc psem bojazliwym,czy wrecz" chodzacym na prochach" A teraz jeszcze pare słów w sprawie łokci i ewentualnym obarczaniem za zły wynik badania hodowców,cóż badanie ED nie jest wymagane,jezeli ktos chce miec większa pewność moze zakupic psa w hodowli gdzie oboje rodziców ma takie badanie,ale i tak nie da mu to pewnosci,ze jego pies bedzie miał wynik idealany.Na dysplazje nie maja wpływu tylko czynniki genetyczne,mozliowsci dlaczego u danego psa pojawił sie taki nie inny wynik jest sporo.Tyle,ze zawsze najłatwiej jest obarczyc winą hodowcę.Jak napisałam uważam,ze cała sprawa jest nieporozumieniem i mam nadzieje,ze Marta dogada sie z hodowcami swojej suni i szkoda ,ze nie utrzymywała z nimi kontaktu .Marcia jeszcze raz prosze zadzwoń i porozmawiaj ,uwierz mi to kosmiczne nieporozumienie

[Kasia]

Ja natomiast znam Martę i wiem, że nie nalezy do osób które zmyślają!
Podzielam opinie Beaty, ze doszło do jakiegoś kolosalnego nieporozumienia.

[Cefreud]

Bea- a czy Angel of reage to Rege Ani Re?
Bo jak tak to....wszystko jasne

[saganka]

Czyli co jasne?? Moglabys bez niedomowien Karolina??

[Cefreud]

oczywiście.Poznałam Anię i poznałam Re. Obie są urocze,tylko Re jest bardzo lękliwa lub jak kto woli w nomenklaturze obowiązującej"bardzo nieufna".
Ania oprócz Re ma jeszcze azjaty i Kapsla.Nie wierzę,aby lękliwoś Re była winą Ani.
Nie oskarżam też Beaty.Ale akurat w tym temacie nie wysówał bym porównań na jej miejscu

[bea]

No to moze poprosimy ososby ,które poznały Re wczesniej niz Ty Karolino!,Bo jezeli pies wychodzi z hodowli jako swietnie socjalizowane szczenie .Suka robi kurs posłuszeństwa,bywa na spotkanich berneńskich gdzie wiele osób moze podziwiac jej swietna psychikę,a Ty mi piszesz takie nieodpowiedzialne dyrdymały to wiesz co ,szkoda to komentowac.Jest wiele róznic w pogladach miedzy mna ,a Ania włascicielka Re,ale nigdy Ta nie zarzuciła mi ,ze kłopoty Re wynikaja ze złego odchowu w hodowli ,czy ,ze wzieła takie kłopoty po Hondzie,ktorego wszyscy znaja,czy mojej Doris ,ktora nie dosc, ze ukończyła kurs PT z ocena doskonała,pracowała na szkoleniach jako pies "pokazowy", to jako pierwszy bern w Polsce startowala w zawodach PT ,agility(IPO nie ukonczone zostało wyłącznie z braku mojego czasu,ale mamy foto-dokumentacje obrazujaca jej prace z pozorantem) i zajmowała sie dogoterapią,Wybacz mi,ale widzę potezną róznice miedzy gafą Marty ,gdzie jestem przekonana, ze doszło do nieporozumienia, a nieodpowiedzialnym szerzeniem pogłosek dotyczących mojej i nie tylko mojej hodowli.Jak najbardziej czuję sie uprawniona do zabrania dyskusji własnie w tym temacie moja droga.I radzę Karolino,bo zasłynełas juz, z obrzucania różnych hodowli stekiem wyimaginowanych zarzutów,załóż swoja hodowlę,poprowadz ja 10 lat,a potem dziel sie z innymi madrosciami i doswiadczeniem. Miedzy innymi poniewaz znam Twój rozżalony stosunek do hodowców i próby obwiniania o chorobe nowotworowa Freuda -Twojego bernusia calego świata hodowlanego i pretensje o to,ze nie dano Ci wyboru namawiałam Ilolio,by dobrze zapoznała sie z charakterystyką rasy takze od jej słabych stron.A Tobie moja Pani radzę najpierw sprawdzic cos u żródła miast pisać głupoty.Jeżeli tak trudno ,było Ci napisac na gg do mnie mogłas zapytac włascicielki Re skąd wzieły sie kopłoty suni,choc z tego co wiem mowiła o wypadku jaki przezyła Re.

[bea]

Nie pamietam kto z forumowiczów był na tych spotkanich w W-wie i pamieta moja Angell of Reggae zwana Re jaki miała cudowny charakter,ale na pewno Agata i Jujka i wierze,ze pomimo całych animozji miedzy mna a Jujką, ta moze to potwierdzić i na pewno moze to zrobic wiele innych osób.Mysle,że choćby Pan Gajewski i Margo którzy byli u mnie na komisji i napisali znakomity opis mojego miotu. Karolina to co robisz i sposób w jaki to robisz jest bez sensu i tyle,zrobiłas mi okropna przykrość,jezeli chciałaś udało Ci się to,cieszysz sie?

[meggy]

Nie ma tak dobrze na swiecie by byl idealny pies i idealny wlasciciel!
Ale duzo wiecej osiagnie para z idealnym wlascicielem! dazmy wiec do idealow !

[Cefreud]

Beato-nie piszę o tym jaka Re wyszła od Ciebie z hodowli.
Z tego co mnie wiadomo, Twoje stasunki z Ania pogorszyły się, bo byłaś gorącym orędownikiem rozmnażania bojaźliwej suni,Tylko do tego piję.Nie zarzucam Ci złej socjalizacji szczeniąt.

Co do plotek.Czekaj czy to aby nie Ty rozpowszechniałaś nieprawdziwe informacje na temat championatu i interchampionatu Nakiego?Czy to nie Ty przy pomocy GG próbowałaś wytłumaczy nam dlaczego winnismy szanowa Panią Deik i jej psy?
Sprawa championatu umarła by doś szybko-dzięki Tobie zainteresowali się nią ludzie,którzy nie mieli i nie mają czego kryc.
Dla mnie to jest EOT.W każdej hodowli może by jakaś wpadka-im ktoś więcej miotów wypuszcza tym większe ma jej prawdopodobieństwo.Dzieki forum to zrozumiałam i nawet niektórych publicznie przeprosiłam
Ty nie dajesz ludziom takiej szansy.Atakujesz ich jak biedną założycielkę topiku.
Mogła dowiedzie się tu wielu ciekawych rzeczy-dzięki Twoim postom raczej już z tego nie skorzysta...

[bea]

Powiem tak Karolino,nigdy nie zapytałas mnie jaki jest powód" powiedzmy pogorszenie stosunków "miedzy mną ,a włascicielką Re(pomijajac,ze nie jest to Twoja sprawa)Bzdurą i jawnym OSZCZERSTWEM jest powód o którym Ty coś ponoć wiesza naprawde piszesz idiotyzmy.Wybacz,ale ja wiem od Ciebie lepiej,jaki był powód ,ze to Ja zakończyłam przyjażń z Anią .Nigdy nie rozpowszechniałam nieprawdziwych plotek na temat interchampionatu i championatu Nakiego.To kolejne oszczerstwo z Twojej strony .Powiedz mi czym kierujesz się Ty Karolino,ktora tropisz błędy hodowców,a nawet zdobyłaś sie na to ,by pisac do ZK w Rosji, licząc ,ze "dowalisz" Teresie Deik i wyciagniesz jakis skandalik.Cóz- mogłas dowiedziec sie tylko jednego to znaczy terminu wypisania dokumentu. championatu.Warto byłoby bys pofatygowala sie do Pani Deik miast obrzucac mnie i ja błotem i obejrzala sobie dokładnie wystawiony dokument,zobaczyłabys wtedy na własne oczy dzieki jakim wnioskom i z kiedy Naki zmaknął championat.Ty wolisz jednak rozrzucac pogłoski,koniec moja Pani.Acha,a o kim piszesz "nam "próbowałas wytłumaczyc na GG?Próbowałam wytłumaczyc Tobie prywatnie na GG,ze szukanie "zemsty" na hodowcach nie uleczy bólu wywołanego chorobą Twojego psa,a nie wyłacznie dlaczego powinnismy szanować pania Deik.Ty Karolino nie szanujesz jak widac nikogo prócz siebie.Gdybyś była członkiem Zk Twoja sprawe przedstwiłabym do rozpatrzenia w sądzie kolezeńskim,tu zwróce sie do administratora.Co do Ilolilo,nie atakuje jej,ale znajac zycie,chciałabym ,by nie mogła ,tak jak nieustannie robisz to Ty zarzucac winy innym,jezeli apel o rosadek i działanie nie pod wpływem emocji przy wyborze psa nazywasz napadaniem to jak nazwac to co robisz Ty moja Pani.Przepraszam wszystkich za ten watek ,ale poniewaz mimo wszelkich prób z mojej strony by wytłumaczyc Karolinie niestosownosc jej zachowania,ta nadal kontynuje swoja kampanię zarzucania nieuczciwosci hodowcom w tym mnie musiałm jeszcze raz odpowiedziec,moze raz na zawsze zakończymy ta sprawę.

[Kasia]

Kaska - Szam - na co Ty czekasz? aż sobie włosy zaczną wyrywac?

[Marta i Cera]

Ludziska Kochani zostałam wywołana do odpowiedzi wię csie Was zapytam gdzie i kiedy ja oskarżałam hodowców mojej Cery o jej chore łokcie Ja tylko napisałam że takie ma i nie wiem skąd ,przecież napisałam że mogła to nabyć a mogła odziedziczyć i nikt tego nie wie,ponieważ te właśnie badania nie są u nas obowiązkowe.Co do charakteru to tez nie mam do nikogo pretensji.Byłam na miejscu widziałam mame która omineła nas kołem i nie dała sie pogłaskać przez 2 godziny naszego pobytu w domu u Państwa Zdonkiewiczów.Mimo tego zdecydowałam sie kupic u nich szczeniaka,ponieważ uważałam że są tam bardzo kochane,zadbane i nie miałam do tego jakichkolwiek zastrzeżeń !!! Jestem osoba dorosłą i odpowiedzialną i wiedziałam co robię,podjęłam taką a nie inną decyzje i jestem z niej bardzo zadowolona !!! Nie wiązałam z Karolina żadnych planów hodowlanych więc nie rozpaczam nad jej charakterem !!! Co do tego nieszczęsnego relanium to jak pisałam mama Cery nie podeszła do nas jak byliśmy na jej terenie a jak porzyjechała na wystawę do Jarosławia to sama pchała sie do głaskania i mnie bardzo zdziwiło i na moje pytanie usłyszałam własnie że dostała taka tabletkę.Ale wiecie co wierze Wam na słowo tak jak uwierzyłam Pani Joli.Ja usłyszałam że to mama dostała tą tabletke a Wy mi mówicie że to inna suczka ją dostawała (nie wiem czy raz czy więcej dla jasności).Tylko co sie stało że tak bardzo chciała byĆ przez nas głaskana a we własnym domu sobie poszła i nie chciała podejść ? Nie wiem


Sprawę z mojej strony uważam za zakończoną,ja wiem co widziałam i słyszałam.Jeszcze raz piszę NIE MAM ŻALU DO PAŃSTWA ZDONKIEWICZÓW I O NIC ICH NIE OSKARŻAM !!!