Nowy pupil

[joasia856]

Witam mam pytanie chce kupic berneńczyka,ale wcześniej chciałabym sie jak najwięcej o nich dowiedziec. Czytałam ze sa to chorowite psy,czy to prawda?? Mam domek i podwórko wiec chyba dobre warunki dla tych piesków.Wcześniej miałam podhalana suczkę, była z nami 4 lata niestety zgineła w wypadku:( Poradzcie gdzie szukac szczeniaczków które maja zdrowych rodziców?? macie jakies sprawdzone hodowle?? z góry dziekuje i pozdrawiam

[kreska]

Witaj:) Domek i podwórko to nie jest to czego potrzebuje bernenczyk ...., najpierw poczytaj o tej rasie (na forum masz podzial na dzialy, w nich powinnas znalezc odpowiedz na wszystkie pytania) a potem sie zabierz za szukanie hodowli

pozdr

[joasia856]

Czytam juz od dwoch dni na temat tych psów,sa wspaniałe:) jednak to co przeczytałam na temat tego ze tak duzo z nich choruje i umiera na raka czy choroby nerek nawet w wieku 6 lat troszke mnie przeraziło:(

[dzulia1]

Ja kupowałam pieska z hodowli szwajcarska chodzież i jestem zadowolona , zawsze można poczytać o hodowli na ich stronach , pozdrawiam...A rodzice zdrowi , tata przepiękny Olivier Bernenskie Ranczo ...

[saba&mlis]

Przeczytaj
http://www.psy.pl/wasze-artykuly/art131 ... aliny.html

[dzulia1]

Bardzo mądry artykuł, przeczytany od deski do deski....

[joasia856]

Czytałam ten artykuł juz kilka razy.Bardzo mądry,ale tez przerazający....

[beta68]

Joasiu! Moze wybrałabys się na jakąś z wystaw, tam przynajmniej znajdziesz osoby posiadające zarejestrowane hodowle. Zbierz kontakty. Potem poczytaj opinie na temat hodowli w google. nasze psiaki pochodzą z rożnych hodowli, więc trochę usłyszysz z naszych opowieści. Skontaktuj się z osobami, które mają psa z danej hodowli. Nie jest zaktualizowana strona, ale warta wejścia http://www.ben.3000.pl/spis/hodowla.php. Znajdziesz na niej przodków wybranego psa. Szkoda, że nie znałam jej wczesniej. A potem zobacz co pisza o przodkach- ile zyli i dlaczego odeszli. Warto trochę poświęcić czasu na sprawdzenie hodowli, niz potem przez wiele lat żałować pochopnej decyzji. Pamiętaj, że bernulkowi potrzebny jest kontakt z człowiekiem- czochranki, spacery- puste podwórko, czy kojec na dłuższy czas- to nie dla niego.

[dzulia1]

Dzięki za linka , ja też z niego skorzystałam sprawdziłam swoją hodowlę gdzie kupiłam Szafirka , ale dane są nie uzupełnione szkoda ....A zanim zdecydowaliśmy się na Bernusia to byliśmy chyba na 3, 4 wystawach zobaczyć , porozmawiać dowiedzieć się jak najwięcej o przyszłym naszym słodkim chłopaku i tak minoł rok aż klamka zapadła i jest razem z nami misiek nasz ...

[Alicja i Spartki]

Teraz bardzo rzadko bywam na forum, takie czasy człowiek coraz starszy więc i prace idą wolniej i jakoś dnia brakuje ale lubie od czasu do czasu poczytać sobie.Też przeczytałam artykuł i nie do końca się z nim zgadzam.Każda rasa ma swoje jak to mówi mój wet słabe punkty zdrowotne.Prosze spojrzeć do działu weteranów ,przecież jest ich sporo.Zreszta u mnie Spartuś beż 3 miesiecy przezył 12 lat,jego brat również .Arcia skończyła 10 Misieńka 8.Olcia i Bosston skończą w lutym 8. Do tego wszystkie pieski z tego miotu żyją .Kolejna sprawa nie zwalajmy psychiki berna tylko na rodziców.A kwestia socjalizacji,kontakt z ludzmi innymi zwierzętami.Hodowca ma 2 lub trzy miesiace a potem własciciel powinien mądrze z miłoscią poprowadzić swojego pieska.Sporo z was zna spartki ,mieszkaja z nami w domu pracują w ośrodku z dziecmi niepełnosprawnymi,mają stały kontakt z ludzmi nauczyły sie żyć w tak licznej gromadzie bez awantur.Wiadomo to my musieliśmy im pokazać że to my mamy pierwsi prawo głosu i nie dlatego że je karmimy tylko dlatego ze kochamy miłoscia madrą co nie znaczy że nie popełniamy błędów.Tylko nieboszczyk sie nie myli .Pamiętam jak braliśmy do siebie Kuleczkę,jak pani Alicja powiedziała ze nie nadaje sie do pracy z dziecmi.a dzis Kuleczka jak przyjeżdzamy do osrodka pierwsza wyskakuje z samochodu i pędzi do drzwi/otwieraja sie same/zanim ja dojde to juz jest na sali obścskiwana bez wychowawców .A pamiętam jej pierwszy dzień jak ja zabrałam do dzieci jak weszlismy na salę jak wbiła sie pod biurko to tak przesiedziała całe 45 minut obserwując tylko co robię ja Gabrysia Olenka czy Bosston.Każdy kolejny wyjazd było coraz lepiej i to ja pozwoliłam jej zdecydować kiedy do nas dołączy .Nic na siłe .Taki po prostu jest bernenczyk.Patrzy obserwuje i kiedy wie ze nie grozi mu żadne niebezpieczeństwo otwierA SWOJE SERCE DLA INNYCH.Kto ma bernusia ten wie . uwielbiam patrzyć na fotografie Kuleczką wsród dzieci i tą jej szczęsliwą minkę i usmiechnięte pysio.
A przepraszam rozpisałam sie jak to zwykle ja .
a to spartki w osrodku małe i duże

Obrazek został zmniejszony.
szczęśliwa Kuleczka

Obrazek został zmniejszony.
Polcia

Obrazek został zmniejszony.

[Asia Morrisowa]

A kwestia socjalizacji, kontakt z ludzmi innymi zwierzętami. Hodowca ma 2 lub trzy miesiace a potem własciciel powinien mądrze z miłoscią poprowadzić swojego pieska.

Wielka to prawda. Pies to nie zabawka, choć berneńczyk to wielka przytulanka, trzeba pamiętać, że wychowanie i dobre traktowanie to obowiązek właściciela pieska. W końcu całe jego życie zależy od nas. I czasem nasze życie zależy od niego. A przynajmniej ta milsza część życia

Nic na siłe .Taki po prostu jest bernenczyk. Patrzy obserwuje i kiedy wie ze nie grozi mu żadne niebezpieczeństwo otwiera SWOJE SERCE DLA INNYCH. Kto ma bernusia ten wie

Nic dodać, nic ująć. I wielka to przyjemność, kiedy widzi się swojego psa, który dojrzewa i uczy się od swego przewodnika a przewodnik daje mu dorastać we własnym tempie. Przy Borysku, który był moim pierwszym berneńczykiem zrozumiałam to, gdy miał dwa lata. Teraz z Morrisem cieszę się od maleńkości i z ogromną przyjemnością widzę jego dorastanie i uczenie się świata. A robi to niesamowicie wdzięcznie .

uwielbiam patrzyć na fotografie Kuleczką wsród dzieci i tą jej szczęsliwą minkę i usmiechnięte pysio.

Ja też!

Teraz bardzo rzadko bywam na forum, takie czasy

Proszę bywać częściej! Przypuszczam, że nie tylko mnie zrobiło się lepiej, po takiej lekturze

[Anetabs]

W zupełności się zgadza za Panią Alicją. Wychowanie psinki zależy w głównej ierze od włąściciela.

[joasia856]

Witam:) Na weekend chcę pojechać obejrzeć szczeniaczki z hodowli "Rokada" w okolicach Częstochowy. Napiszcie coś prosze na temat tej hodowli?? z góry dziekuje i pozdrawiam:)

[dzulia1]

Hej wydaje mi się że hodowla jest w porządku , szczeniaczki ładne mi osobiście podobają się z miotu W , 1.Watston , 2. Wayski sa śliczne pozdrawiam ...

[iwona_k1]

...nawet w wieku 6 lat to dość optymistycznie powiedziane ...Jest coraz więcej bernusi do przygarnięcia jak choćby ten http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?f=151&t=11307

[joasia856]

Witam. I juz jest z nami nasz nowy członek rodziny Pako:)

Obrazek został zmniejszony.

[joasia856]

A tutaj odpoczywam po zabawie na podwórku:)

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

[Ziolo11]

Fajnie! Witamy w gronie Bernozakręconych Napisz coś więcej o Pako.

[joasia856]

Jest z nami piąty dzień, pochodzi z hodowli Rokada(okolice Częstochowy), tak naprawde to on mnie wybrał, kiedy ogladałam szczeniaczki on pierwszy do mnie podleciał nie zdążyłam go pogłaskać a on już lizał mnie po buzi Był najbardziej rozbrykany ze wszystkich szczeniaków i wiedziałam że nie chce juz innego:) Odkąd jest z nami w domu nie odstępuje mnie na krok,przy mnie spi , najczęściej ze mną sie bawi,mimo że osób do zabawy mu nie brakuje:) i uwielbia gryzć moje kapcie:)Wszyscy zakochaliśmy sie w nim od pierwszego spotkania

[agas]

Zatem, witamy Pako