Witam serdecznie wszystkich.
Jestem zupełnie nowy na tej stronie, aczkolwiek nie trafiłem tu przypadkowo :)
Od jakiegoś czasu z żoną (choć bardziej ja) chcemy przygarnąć pieska. Propozycje ras były już różne, od posokowca, przez gończego, aż w końcu poprzez entlebuchera do appenzellera :)
Wybór, chyba ostateczny, padł na tego ostatniego

Chciałbym podpytać Was, jako szczęśliwych współtowarzyszy tych psiaków, czy to co mogę zaoferować temu psu, będzie dla niego wystarczające...
otóż mamy po 31 lat, jeszcze bez dzieci (choć mamy nadzieję, że niedługo się pojawią...), mieszkamy w Gdańsku wprawdzie w bloku, ale w mieszkaniu niecałe 100m2, w dwóch poziomach. W okolicy dwa parki, i dłuuugie ścieżki wzdłuż kanałów, bastionów, falochronów i innych fos, które za dawnych czasów służyły do ochrony Gdańska :)
Oboje z żoną pracujemy, więc nie ma nas w domu ok 8h. (planuję rozpocząć własną działalność i pracować w domu, ale w ciągu najbliższego roku to niemożliwe). Jeżeli chodzi o aktywność ruchową, to trochę biegam, jeździmy z żoną na rowerach, spacerujemy (żona znacznie więcej:), weekendy staramy się spędzać poza miastem.
Czy takie warunki dla tej rasy będą ok? czy pies będzie szczęśliwy? Będę wdzięczny za wszelkie opinie i rady.
pozdrawiam.