Obrazek został zmniejszony. Jest późno w nocy ale deptak wciąż żyje , dookoła porozstawiane jeszcze letnie kawiarnie do uszu wpada muzyka z imprez które odbywają się jeszcze.
Obrazek został zmniejszony. Pokręciliśmy się trochę po starówce i okazało się że w pośpiechu zapomniałem naładować akumulatorów. Ech zostałem bez własnego światła. Tak sobie dumałem na własną ... ( tu można wstawić ) i chyba specjalnie za karę z bocznej uliczki pojawił się patrol straży miejskiej. Staneli na przeciwległym rogu około 15 metrów ode mnie. A ja oczywiście bez smyczy. I z dużym psem.
Aby mnie pognębić za chwilę podjechało auto straży miejskiej. I stało już razem 7 strażników. 
No to teraz zaczęło się palenie głupa. A oni za nic nie chcieli odejść. Na domiar nie zostaliśmy pozostawieni samym sobie. NADSZEDŁ diakon któremu się pies spodobał. No naprawdę. Zrobił nam nawet fotkę.
Obrazek został zmniejszony. Zmarzłem trochę ,ile można siedzieć na kamiennej ławie ? Postanowiłem chwycić byka za rogi czytaj pogadać z władzą
![:]](./images/smilies/icon_45.gif ":]"){kind=icon}
I co się okazało ? Że jeden z panów też ma berneńczyka. Na fotce poniżej zaraz poza kadrem około 5 metrów stoi silny patrol 
.
Obrazek został zmniejszony. Chciał bym bardzo podziękować panom za normalność. Ale nie przeciągałem struny. Zrezygnowałem z pójścia na zamek.
Obrazek został zmniejszony. I już w drodze na drugą stronę Wisły ten pies nie chciał się bawić !!!
Obrazek został zmniejszony.
A tak wygląda Toruń nocą.
Obrazek został zmniejszony.
A tak wygląda Othala w Toruniu.
Obrazek został zmniejszony.
To samo można powiedzieć i tutaj. Pytanie tylko co to znaczy
Obrazek został zmniejszony.
Potem to już była tylko długa podróż przez Polskę. Mam taki zwyczaj gdy jadę z Othalą jechać jak najwięcej w nocy jest wtedy najchłodniej no i pies śpi sobie. W dzień znajduje sobie jakieś fajne jezioro i ja śpię a pies szaleje
. W tym przypadku postanowiłem jeszcze zafundować nam wycieczkę do Uniejowa. 
Obrazek został zmniejszony.
Wstąpiłem na działo a działo się .... ale nie w tym przypadku.
Obrazek został zmniejszony.
Te kilka osób po lewej to foczporta włoskiej wycieczki. Tutaj dowiedziałem się że mój pies ma na imię bella
. 
Obrazek został zmniejszony. Tutaj widok na zamek od strony parku całkiem fajnego ale niestety nie znalazłem w nim wody by wykapać psa.
Obrazek został zmniejszony. Tutaj urocze miejsce dobrze ukryte ... Dostaliśmy wodę do picia dla mnie lody
.
Obrazek został zmniejszony.
I w sumie to prawie wszystko. Na obiad zatrzymaliśmy się już za Bydgoszczą w takim dziwnym miejscu. Patrząc po ilości parkujących tam samochodów miejsce jest szeroko znane ... A ja nie mogę się już doczekać kiedy zaprezentuję wam następną relację tym razem z naszych ukochanych gór. Którą już prawie skończyłem przygotowywać.
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.
Obrazek został zmniejszony.
to jest rożno w Stopce
![]:->](./images/smilies/icon_70.gif "diabełek"){kind=icon}
Jestem pod urokiem Waszych cudnie ilustrowanych podróży 
