
Moderator: Apcik
meggy napisał(a):ahhahaha moj tez dzis miał pierwszy raz :)
To trzeba wyczuć :),krok podobny troche do łyzwowego,przewracamy sie na boczek jak juz trzeba
Do jazdy najlepsze lesne dukty,drogi wewnetrzne ,przejezdne dla aut,podłoze wtedy ubite.
Po polu z wysokim sniegiem raczej sie nieda :)
tu nasze zabawy :)
viewtopic.php?f=28&t=735&p=407916#p407916
BeatkaBen napisał(a):Czy ja dobrze doczytałam"dodatkowy balast w brzuchu Zuzelki" czyżby, czyżby
aga.s napisał(a):Piękne zdjęcia i widać coraz większą frajdę z jazdy na nartach![]()
![]()
Brawo .
My też jak zobaczyliśmy rano słoneczko ,to od razu postanowiliśmy pędzić na spacer . Niestety na słoneczko chyba nie zasłużyliśmy ,bo jak wsiadaliśmy do samochodu ,to się schowało i wyszło jak wróciliśmy po 2 godzinach do domu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości