Majana napisał(a):Witaj Mamagu :)
Nie stosowałam, ale słyszałam.
U nas wet. bardzo zachwalał (mówił że miała to stosowane m.in Justyna Kowalczyk w Soczi) że oni tu we Wrocławiu (klinika psa i kota, dr Niedzielski) opracowali częściowo technologię żeby co się da robić samemu w zw z tym jest taniej.
Na razie u Hektora po operacji zastosowano jedynie kwas hialuronowy i białko...PRP?? jakoś tak..chyba
W każdym razie po tym co przeczytałam na stronie
http://www.irap.pl - brzmi super.
a Wy się zdecydowaliście?
Jak Frodo się czuje??
pozdrawiam!, Maja
Witaj Majana,
Dziękuję, Frodo czuje się dobrze, nie kuleje, nie ma już nawet problemów przy wstawaniu (przez jakiś czas przy wstawaniu potrzebował 2, 3 kroków żeby się rozchodzić). Jest już prawie 4 miesiące po operacji i powoli zaczynamy chodzić na takie spacerki jak przed operacją (chodzi o długość spaceru).
Czasem idzie powoli, ale do końca nie wiem, czy to wynika z bólu łapek czy z jego przewrotnego temperamentu

.
Frodo po operacji też miał podawany kwas hialuronowy, ale dożylnie w pięciu dawkach.
Dr. Novak zalecił takie kuracje dożylnym kwasem hialuronowym 2-3 razy w roku.
Co do Terapii IRAP myślę, że na razie nie ma takiej potrzeby, ale jeśli coś byłoby nie tak, to na pewno się zdecyduję, tym bardziej że w moim mieście jest również Klinika oferująca terapię IRAP. Jedyne co mnie niepokoi w tej metodzie, to konieczność podawaniu psu narkozy przy każdym podawaniu dostawowych zastrzyków.
Pozdrawiamy i życzymy Hektorkowi szybkiego powrotu do formy
Magda&Frodo