ha ha zagadka nie trudna

oczywiście,że o mnie chodzi - w styczniu musieliśmy rozstać się z naszym Barrym z powodu jego choroby nerek, niestety leczenie nie przyniosło pozytywnego skutku...

i tak w lutym staliśmy się posiadaczami berneńczyka - macie w tym zasługi - tak,tak - już dawno temu właśnie Krzysiek opowiadał o tej wspaniałej rasie
jeżeli chodzi o spacery to na 100% wybiorę się w wasze strony , oczywiście zapraszamy też do nas

nasza niunia kocha wszystkich i ludzi i zwierzęta
Pozdrawiam Was
