Akcja narazie sie rozwija powoli poniewaz niechce narobic balaganu. Ankieta ma narazie sluzyc jako pomoc i czy sa osoby ktore
popieraja ale nie musza pomagac.
Wkrotce zaloze ankiete dotyczaca pomocy tzn czy pomozesz w akcji.
Narazie sa rozmowy z paroma osobami. Potem wyjdziemy na forum. A dopiero chcialbym wyjsc na zewnatrz.
Skrajne przypadki?? skad wiesz ze sa skrajne. Moze jest ich wiecej. Tylko nie kazdy do tego sie przyznaje.
Pozdrawiam