Baksak- dziękuję
Kresko- widzę,że zadałaś sobie trud aby odszukać wszystkie moje posty. W takim razie i ja postaram ci się odpowiedzieć.
Mam nadzieję, że ten mój post w tym konkretnym dziale będzie już ostatni. Bo chyba nic już tu nie wnoszą.
Naprawdę przepychanki w necie, to nie jest coś na co mam czas, czy tym bardziej ochotę.
Napewno mam niewielką wiedzę na temat Szwajcarów, ale zawodowo- dziękuję jakoś sobie radzę

i nie musisz się o mnie kresko troszczyć, podsuwając zapisy KK.
Wydaje mi się, że moja opinia była dość wyważona- przynajmniej starałam się, żeby taka była.
Za wszystko co tu napisałam biorę pełną odpowiedzialność.
Inaczej chyba musiałabym być zupełnie głupa pisząc skąd jest pies, kiedy go wzieliśmy i z jakiego jest miotu- właściciel ma przecież moje pełne dane osobowe.
Jednocześnie zaznaczam, że już w pierwszym poście podkreślałam, że jest to moja subiektywna opinia- zamieszczona, bądź co bądź w dziale opinie.
Kupując psa naprawdę ciężko jest stwierdzić na pierwszy rzut oka czy przykładowo ma robaki. Ale po zrobieniu badań już to stwierdzić można. Psa widziało kilku weterynarzy, i nie wynikało to bynajmniej z chęci namnożenia sobie świadków przed ewentualnym procesem, którym chyba mnie straszysz, a z troski o psa, bezradności, lęku i braku pomysłów na to co mu może być.
Naprawdę we wszystkim trzeba znać umiar i dobrze wyważyć granicę pomiędzy oczernianiem, a wolnością słowa.
Ja ciąglę mam nadzieję, że w tej sprawie mi się to udało i że trzymałam się faktów.
Dodam również, że moje intencje były czyste- cokolwiek sobie myślicie.
Zamieściłam tu swoją opinię, inni zamieścili swoje.
Zadziwia mnie jednak, że w większości wypowiadają się jednak osoby, które jak same mówią hodowli nie znają- to jaka może być opinia tych osób o hodowli?
Najbardziej uprawnioną osobą do dyskusji wydaje mi się tu jednak hodowca.
Tak jak obiecałam, w poniedziałek zadzwonię do związku, przedstawie sytuację i spytam co powinnam zrobić.
Mam wrażenie, że ciągle powtarzam to samo, i że chyba pisze w jakimś innym języku bo czuję się niezrozumiana przez wielu forumowiczów.
Jeżeli nie można wypowiadać się negatywnie, to ja się pytam po co ten dział? Może należy zrobić dział "reklama" albo dział "laurki"-bo takie nazwy będą odpowiedniejsze.
Pozdrawiam serdecznie,
szczególnie tych, którzy już najwyraźniej pałają do mnie niechęcią.
