Haha

Fakt myśliwiec to ona jest... Na tej polance (na zdjęciu) miało już miejsce kilkanaście pościgów za zającami i sarenkami, tylko że w połowie Deborek wymięka, zwierzyna pryska, ale suczysko wraca z wyraźnym entuzjazem na pysku - "allle intruza pogoniłam"

A dzisiaj to nawet wytropiła bażanta
