Chyba nikt mnie już nie czyta...
Pewno wszyscy siedzą na FB u Duśki, ale cóż... widocznie nudzę jak Kudłaty, albo i gorzej
Trudno
Dziś mieliśmy na spacerze
Specjalnego Gościa
Tu widać jak czai się za nami
Obrazek został zmniejszony.To nasza przyjaciółka Krzesimira
Obrazek został zmniejszony.Wydaje mi się, że ona ma słabość do berneńczyków.
Obrazek został zmniejszony.I myślę, że dobrze się wkomponowała w naszą trójkolorową bandę
Obrazek został zmniejszony.Dziś był Figor
Obrazek został zmniejszony.Shaggy
Obrazek został zmniejszony.Flying evil czyli Kochliwy Kazimierz
Obrazek został zmniejszony.Bella
Obrazek został zmniejszony.Jinga
Obrazek został zmniejszony.Karmela
Obrazek został zmniejszony.no i Bonita, która dziś ćwiczyła z Kudłatym chodzenie przy nodze. Na tyle skutecznie, że nie ma jej na żadnym zdjęciu. Postarała się dziewczyna... także dlatego, że Kudłatemu udało się ani razu na nią nie wleźć
Krzesimira starała się jak mogła, żeby rozkręcić imprezę. Ale berneńczyki nie do końca mają tak gorący australijski temperament...
Obrazek został zmniejszony.Kazimierz, najwyraźniej tym razem zakochany w Krzesimirze, starał się jak mógł by dotrzymywać jej kroku
Obrazek został zmniejszony.Lecz było to dość rozpaczliwe
Obrazek został zmniejszony.mimo dopingu ze strony Hamera
Obrazek został zmniejszony.choć Krzesia starała się z całych sił by pomóc Kazimierzowi i cierpliwie czekać aż zbierze siły
Obrazek został zmniejszony.jednak nawet podawanie glukozy, masaże obolałych kończyn i licznych odżywek na niewiele się zdawały
Obrazek został zmniejszony.Krzesimira zaczęła więc czynić Kazimierzowi srogie wyrzuty, że nie dba o formę i tak dalej...
Głupia sprawa, bo on chyba i tak ma z nas najwięcej energii
Obrazek został zmniejszony.Wydawało się przez chwilę, że Krzesia wybierze towarzystwo Hamera...
Obrazek został zmniejszony.ale on ma podstawową wadę - nie jest tricolorem. Poszedł więc w odstawkę
Obrazek został zmniejszony.Choć Hamer chyba się tym specjalnie nie przejął, bo wrócił do swej stałej towarzyszki dzikich harców, do Belli
Obrazek został zmniejszony.Ich wspólne brykanie zainteresowało nawet Duskę. Ale na bardzo krótko... Duśka twierdzi, ze nie ma już siły brykać. Czyżby zaraziła się zramoleniem od Kudłatego?
Obrazek został zmniejszony.Tak czy inaczej Bella była chyba zadowolona z odzyskania Hamera, bo próby zachęcenia do zabawy Karmeli zupełnie się nie powiodły
Obrazek został zmniejszony.Zresztą Karmela odmówiła wspólnej zabawy także Krzesi
Obrazek został zmniejszony.Może dlatego, że Karmelka miała na dziś inne plany. Miała zamiar robić dziwne hopki
Obrazek został zmniejszony.i bardzo skrupulatnie się zapiaszczać
Obrazek został zmniejszony.Przypuszczam, że Krzesimira będzie teraz opowiadać wszystkim spotkanym aussikom, że berneńczyki to raczej nieruchawe miśki... no przy neij, to nie sztuka wyjść na nieruchawego. Nie wiem czy nawet sam Vigor dotrzymał by jej kroku

Ale tego się nie dowiemy, bo Banda Trojga, mimo tego, że głośno upierała się by dziś spotkać się jak najwcześniej wcale się nie pojawiła... pewno zapijali od rana kefir
Ale wracając od rzeczy... dobrze, że mamy tam rzeczkę. Kazimierz mógł ukoić pragnienie i trochę się schłodzić
Obrazek został zmniejszony.podobnie jak i my wszyscy
Obrazek został zmniejszony.Jednak i tu Krzesia dała nam popalić, prezentując siebie jako
latającego psa
Obrazek został zmniejszony.To jest zupełnie przeciwne naturze! Wiadomo, że każdy porządny pies przebywa takie rzeczki w bród
Obrazek został zmniejszony.Ludzie, małpy i inne takie... humanoidy jak Kudłaty rzeczywiście mogą skakać, ale pies?
Porządny pies robi to jak Jinga
Obrazek został zmniejszony.Krześka jednak agitowała i agitowała latając z brzegu na brzeg
Obrazek został zmniejszony.Twierdziła, że to łatwe i przyjemne
Obrazek został zmniejszony.Ten i ów dał się nawet omamić
Obrazek został zmniejszony.Ale ja nie mam zamiaru skakać jak jakiś Borsuk
Obrazek został zmniejszony.Buszująca dzika bestia
Obrazek został zmniejszony.ogromnie wymęczyła Duśkę
Obrazek został zmniejszony.i mnie
Obrazek został zmniejszony.choć tylko się temu przyglądaliśmy
Obrazek został zmniejszony.z bezpiecznej odległości
Obrazek został zmniejszony.Ale mimo wszystko mamy nadzieję, że Krzesia jak tylko będzie miała wolną chwilę to wybierze się z nami do Podkowy
Obrazek został zmniejszony.