piszę w bardzo smutnych okolicznościach. Dzisiaj pochowałam swojego drugiego bernusia. Miał zaledwie 4,5 roku. Poprzedni bernuś przeżył jedynie 6 lat.
Pomimo olbrzymiego bólu, kochamy tę rasę. W niedalekiej przyszłości planujemy zakup kolejnego psiaka o tych ślicznych oczkach. I tu zaczynają się moje poszukiwania.
Wiem, że na forum jest sporo hodowców jak i miłośników tej rasy, może ktoś zna hodowlę, w której oprócz nagród i wyglądu przykłada się nadzwyczajną uwagę do zdrowia, które przecież jest najważniejsze?
Ta kolejna bolesna strata i przedwczesna śmierć uświadomiła mi, że może źle wybieram hodowle. Przeglądałam wątek o weteranach i jak widać - da się. Wiem, że nigdy nie ma gwarancji, wiem, że berneńczyki to chorowite psiaki, ale jeśli jest możliwość zminimalizowania ryzyka, to jestem w stanie pokonać setki kilometrów, byleby następny bernuś miał szansę być z nami dłużej.
Bardzo prosiłabym o pomoc, porady, namiary na zaufane hodowle.
Pozdrawiam serdecznie, z wielką pustką w sercu
