ciąża urojona

[kreska]

Kto z hodowcow mial przypadki ze suka po szczeniakch łapie ciąże urojona? podobno to sie nie powinno zdazyc ale Fibi chyba wyjatkowo pokachala macierzynstwo, szkoda ze jej sie to udziela glownie w trakcie ciazy urojonej a nie rzeczywistej Bibi jest w lekkim szoku bo matka ja tak teraz kocha jak nigdy przedtem, jej spojrzenie bez cenne...matka wyluzuj..ale matka nie odposzcza i wylizuje z wielka starannoscia, oczka, uszka.... i zacheca do posilku

pozdr

[anula]

U nas Junka, była albo kryta i w ciąży prawdziwej albo nie kryta i w ciąży urojonej, innej opcji nie ma, tak jak właśnie teraz. Ostatnia cieczka równe dwa miesiące temu. Rozważamy sterylkę na jesień...

[Anna Rozalska]

Rozumiem że ta ciąża urojona pojawiła się 2 miesiące po cieczce.Przed kryciem też miała urojone ciąże?

[kreska]

Rozumiem że ta ciąża urojona pojawiła się 2 miesiące po cieczce.Przed kryciem też miała urojone ciąże?

2x TAK Aniu kazda suka przechodzi po cieczce ciaze urojona bo to naturalna fizjologia u suk tylko u niektorych jest ona wyraznie zauwazalna

pozdr

[agusia_x]

A czy powiększone sutki to musi być objaw ciąży urojonej?? Fiona jest po pierwszej cieczce i zauważyłam, że jej sutki zrobiły się większe. Cieczka skończyła się niecały miesiąc temu. Żadnych zmian w jej zachowaniu nie zauważyłam.

[Aga-2]

A czy powiększone sutki to musi być objaw ciąży urojonej?? Fiona jest po pierwszej cieczce i zauważyłam, że jej sutki zrobiły się większe. Cieczka skończyła się niecały miesiąc temu. Żadnych zmian w jej zachowaniu nie zauważyłam.

U Bonanzy tak było, tylko że cieczki nie zauważono, więc nie wiadomo w jakim okresie po niej powiększyły się sutki. Powiększyły się, suka przestała jeść, a po jakimś czasie wszystko wróciło do normy. Właścicielka nawet się obawiała, czy nie doszło do niekontrolowanego krycia i czy przypadkiem nie ma ciąży. USG nic nie wykazało, a potem wszystko minęło samoistnie.

[Anna Rozalska]

Powiększone sutki miesiąc po cieczce to akurat czas ciąży urojonej. Jeśli pojawi się w nich mleko najlepiej smarować Altacetem w żelu aby nie doprowadzić do stanu zapalnego.

[inta2]

Dopadło Biankę . Od kilku dni zachowywała się dziwnie, trochę zmulona jak przed cieczką. Robiła też rzeczy, których normalnie nigdy nie robi: kopanie dziur w rogach pokoju i ogrodzie (szok!), uporczywe drapanie w drzwi w nocy (chciałam przeczekać, nie dało się, cała futryna drżała), leżenie w dziwnych miejscach, skomlenie, pchanie się do domu, chociaż zwykle woli być na podwórku. Wczoraj wyjątkowo spodobała się jej jedna zabawka, nosiła ją w pysku, kładła na legowisko. Jak zabrałam szukała. Jak dzisiaj odeszła od pełnej miski ze śniadaniem i zwiała do domu, to zaczęłam się martwić. I wtedy mnie olśniło, że jest coś takiego jak ciąża urojona. Poczytałam na forum i wszystko pasuje... mam nadzieję, że szybko przejdzie, jeśli zastosujemy się do porad. Może ją będę na podwórku trzymać, bo tam mniej o tym pamieta. W domu - oj ... Niby nic takiego , ale lepiej żeby minęło.

[Milla]

Nie wiem, gdzie na codzień mieszka Twoja sunia, ale nie zmieniałabym za dużo.
Jeśli jesteście dużo w domu, to trzymałabym Ją "przy sobie", by miała więcej bodźców z zewnątrz. A zamiast zwiększonej dawki ogródka, ograniczyłabym jedzenie i znacząco zwiększyła dawkę ruchu i zabaw/ćwiczeń na terenie obcym (tzn. poza ogrodzeniem, gdzie pies musi się skupiać na innych rzeczach niż tylko na przeżywaniu emocji własnych )
I zdecydowanie żadnych zabawek, kapci, poduszek itd., nie ma że boli...

[marieanne]

Zgadzam się z Millą. Tu żadne ogródkowanie nie pomoże, ją trzeba czymś solidnie zająć i zmęczyć, co by panienka nie miała siły na głupoty. Niestety, ogródek tej funkcji wbudowanej nie posiada, za to posiada funkcje nasilające takie akcje - choćby nieograniczoną możliwość kopania.

[inta2]

Bianka woli być na podwórku i zauważyłam, że tam mniej piszczy i nie chodzi taka smutna. Często ktoś przychodzi, są kury, koty do przeganiania. A w domu chodzi smętna.
Dzięki za podpowiedzi, to do pracy się bierzemy, na nie swoim terenie!

[Anuta]

Fajnie, tylko w czasie cieczki nie zostawiajcie jej na podwórku, psy sąsiedzkie moga sforsować ogrodzenie do wys nawet 2m, a i podkopać sie mogą, Mniejsze między szczeblami przechodzą

[Ella]

Zgadzam się z moimi poprzedniczkami-trzeba ograniczyć ilość karmy i zająć sunię-najlepiej robią długie wycieczki w obcym terenie(dużo nowych bodźców,wysiłek fizyczny i psychiczny!).Trzeba pochować wszystkie zabawki i akcesoria,które sunia"adoruje",pozabierać poduszki i nadmiar kocyków z legowiska.

[2kreski]

Nie wiem czy to do konca dobry watek, ale mam pytanie;


Coco dostala pierwsza cieczke 6 kwietnia.
Potem zaliczylismy ciaze urojona ( sutki nawet jeszcze nadal nie wrocily do normy), a dzis patrze - kolejna cieczka

Czy to jest normalne?
Mam do weta jechac?
Akurat sie na urlop wybieramy

Dodam, ze 2 tygodnie temu miala robiona pelna morfologie i hormony tarczyczy - wszystko w normach.

[Shogun&Kama]

Na USG macicy i to pędem... ropomacicze jest mało typowym schorzeniem tak młodej suni, ale ciąża urojona też rzadko przytrafia się po pierwszej cieczce, kwestia jeszcze tego czym przerwał ją wet. Fakt, że badania krwi były w normie nie wyklucza ropomacicza.

[2kreski]

Tez mialam mysl, ze to ropomacicze ale ona ona ma swietny humor, nie ma temperatury...
USG macicy robilismy tez 2 tyg temu- wtedy wszystko bylo ok, ale rozumiem, ze moglo sie to zmienic przez ten czas.
We wtorek z urlopu wraca nasza wetka- myslisz ze jutro juz powinnam grzac do jakiegos weta?

Ciaza urojona objawiala sie glownie powiekszeniem gruczolow mlekowych ale bez wydzieliny. Skonczylo sie na smarowaniu sutkow jodyna.

[Anna Rozalska]

Kolejna cieczka może być jak najbardziej, u suczek też występują zaburzenia hormonalne. Pamiętam jak było u Lamii. Po pierwszej cieczce ciąża urojona, po 4 miesiącach druga cieczka, znowu ciąża urojona, po 5 miesiącach trzecia cieczka. Po tej trzeciej wreszcie sterylka, bo sunia właściwie nie miała ciszy hormonalnej. Wszelkiego rodzaju zaburzenia hormonalne, ciąże urojone są wskazaniem do sterylki.

[2kreski]

Coco i tak miala byc sterylizowana, ale chcielismy czekac do sierpnia, zeby wlasnie podczas ciszy hormonalnej to zrobic. Od zakonczenia pierwszej cieczki minely wlasnie 2 miesiace.
Ta krew jest jasna, nie ma nieprzyjemnego zapachu (tzn zapach jest taki jak przy cieczce).

[Shogun&Kama]

Ja nie mówię, że to na 100% ropomacicze, możesz założyć, że to zaburzenia hormonalne, jechać na urlop i sprawę wyjaśniać po powrocie, jednak z drugiej strony ropomacicze jest dużo częstsze od zaburzeń hormonalnych cyklu rujowego u suk, więc ja wolałabym sprawdzić, szczególnie, że usg nie jest ani badaniem inwazyjnym ani drogim. Jak macie dobrą wetkę i wraca we wtorek to poczekałabym na nią.

[Anna Rozalska]

Jeśli krew jest jasnoczerwona to nie panikujcie, tylko obserwujcie sunię. Jednym z objawów ropomacicza jest nadmierne pragnienie, wylizywanie się , ogólne złe samopoczucie.