Krycie psem, który nie ma ukończonych 12 mc

[saganka2]

Mam nikłą nadzieję, ze moze to wpadka?...

[ŻUCZKI]

ja pojąć nie mogę
po pierwsze dlaczego ? - kryć takim psem
po drugie kto ? - pozwolił na takie krycie

[saganka2]

Właśnie - przecież ktos musiał zaakceptowac to krycie...

[Daria + Chila i Luna]

raczej był to planowany miot, bynajmniej na stronie hodowli w aktualnościach, przy poprzednim miocie była taka informacja
" SZCZENIĘTA Z MIOTU 'R"
ZNALAZŁY NOWE DOMY
I OPUŚCIŁY NASZĄ HODOWLĘ
W OBECNEJ CHWILI NIE POSIADAMY SZCZENIĄT
ZAPRASZAMY NA WIOSNĘ 2016 "

[anula]

To taka nowa świecka tradycja...
Miot musiał być uznany warunkowo bo ten pies jest za młody na warunek hodowlany. Dla komisji hodowlanej to spory problemy, bo żadna decyzja nie jest dobra. Taki miot albo się uznaje mimo młodego wieku samca albo trafiają bez papierów do pseuducha. Wybór miedzy złym a gorszym.

[kreska]

Jak wpadka jak ten pies chyba nienalezy do tej hodowli ale moze sie myle
Moze warto poprostu napisac do oddzialu tej hodowli prosbe o wyjasnienie na jakiej podstawie to krycie jest uznane ??
I moze warto aby hodowcy przy sprzedazy wpisywali zastrzezenie co do spelnienia odpowiednich warunkow, w przypadku ewentualnego doposzczenia w przyszlosci do hodowli szczeniaka , ktorego sprzedaja ..?
pozdr

[3-berny]

Anula zgadzam się w 100% z twierdzeniem że "to taka nowa świecka tradycja" bo coraz więcej psich małolatów zostaje ojcami miotów.Nie rozumiem tylko co to znaczy"miot warunkowy".Ma inny rodowód? Chyba nie ma u nas czegoś takiego.Czy był jakiś problem w podjęciu negatywnej czy pozytywnej decyzji przez komisję hodowlaną ?Na pewno nie.Zobacz na składy takich komisji toż tam sami hodowcy-działacze.Swój swojego zawsze będzie popierał.A czy im podjęcie takiej kontrowersyjnej,pozytywnej decyzji zaszkodziło.Też nie.Przecież nikt im wytykał takiej decyzji nie będzie.Czy mieli inny wybór oczywiście że tak,wystarczyło nie wydawać zgody na krycie i rejestrację miotu.Gdyby jeden czy drugi hodowca został z miotem szczeniąt które musiałby sprzedać jako "pseuduch" grubo poniżej ceny i jeszcze ryzykując że ktoś go podkabluje do ZK to następnym razem zastanowiłby się nad kryciem.W pseudohodowlach jest bardzo dużo suk /psów z rodowodami FCI te szczenięta właśnie jako bezpapierowe są dla nich mniej atrakcyjne.U nich też liczy się rodowód.Wystarczy popatrzeć na ogłoszenia w internecie.
Kreska Hodowca reproduktora ma niewielkie pole do działania.Czy Ty zastrzegasz w umowach wiek dopuszczenia do rozrodu?A jeżeli już to jak to wyegzekwować.
Źle się stało że ZG związku wprowadził obniżenie wieku w rozrodzie ale chyba gorsze jest to że bez zastanowienia komisje oddziałowe przyklepują, tylko w imię czego,każde odstępstwo od regulaminu.

[Barbel]

Se kupili repro se mnożą...

[kreska]

Kreska Hodowca reproduktora ma niewielkie pole do działania.Czy Ty zastrzegasz w umowach wiek dopuszczenia do rozrodu?A jeżeli już to jak to wyegzekwować .

Tak ,robię zapis w przypadku sprzedazy szczeniąt do osob obcych, jesli ktos odemnie kupuje psa w celach nie hodowlanych rowniez robię zapis ze pies nie moze byc rozmnazany . Robie rowniez zapis ze szczeniaki pochodzace z miotu po suce z mojej hodowli nie moga trafic do innego zwiazku niz FCI, podobnie ze szczeniakami po moim repro.We wszystkich umowach mam zapis o badaniu RTG po ukonczeniu 15 miesiaca .
Ostatecznoscia egzekfowania zapisow umowy jest droga prawna, pod warunkiem ze umowa zawiera kary za jej zlamanie .

pozdr

[Cefreud]

Tu jako ciekawostka regulamin PKPR
http://a-c-e.ovh.org/Regulamin_hodowli.pdf

[Aga-2]

Jacy członkowie, taki związek
To jest racja, że komisja sama sobie krzywdy nie zrobi, a że to nie pierwszy przypadek, że się takie kwiatki legalizuje, to też nie dziwota, że nieodpowiedzialni ludzie z tego korzystają i coraz częściej będzie się to zdarzać, "bo skoro Kowalskiemu się udało, to i ja spróbuję. A co mi zrobią?"
Schodzi na przysłowiowe psy nasz ZK, a co ambitniejsi hodowcy pogrążają się razem z nim. Gdyby PKPR był zrzeszony dzisiaj z FCI, to nie jestem pewna, czy bym się nie przeniosła. Czym my się różnimy od tych wszystkich "Stowarzyszeń" Inną nazwą w nagłówku rodowodu

[3-berny]

Kreska zapis zapisem tylko jak go wyegzekwować.Pojedziesz do nabywcy który zarejestrował szczeniaka gdzie indziej niż FCI lub zaczyna rozmnażać psa niehodowlanego i co dalej. Zabierzesz mu psa bo złamał jakiś punkt umowy.Ukarzesz go finansowo zgodnie z umową.Spróbuj.Aby cokolwiek zdziałać musisz mieć wyrok sądu.A te wiadomo jak szybko działają.Wcześniej pies odejdzie za TM niż Ty uzyskasz wyrok skazujący na mocy którego odbierzesz psa.Albo nie uzyskasz go bo niby dlaczego pies ma być zarejestrowana tylko w FCI a nie np PKPR czy innym stowarzyszeniu.Gdyby pies był zaniedbany to jeszcze ale gdy pies jest zdrowy zadbany i ma być zwrócony lub właściciel ma zapłacić karę umowną tylko dlatego ze zarejestrował go nie w FCI może być niewystarczajacym argumentem dla sędziego.Być może niektórzy nabywcy nieco się przestraszą czytając tyle zakazów ale większość jak będzie chciała je ominąć to zrobi to bez pytania o zgodę.
Póki hodowcy sami czegoś nie wywalczą to na ZK nie można jak widać liczyć.
Teraz czekam na informację o miocie od rocznej suki.Dlaczego nie przecież wszystko będzie zgodnie z przepisami.

[Barbel]

Wobec owych producentów - zastosuję ostracyzm społeczny....

Tak mi się nasunęło... anegdota rodzinna opowiada o tym, jak w czasach stalinizmu mój dziadek zbulwersowany sytuacją rzekł "Nauczyli ich czytac i pisać, to donosy piszą...."

[Cefreud]

tak naprawdę to chyba trzeba by zastosować powiedzenie Twojego dziadka i może jakby ZK zostało zasypane takimi donosami to by sie obudziło...

[saganka2]

Dokładnie - może warto by było zorganizować jakiś protest - jeśli petycję do zarządu podpisałaby odpowiednia liczba członków, to może by coś drgnęło? Może wizja utraty wpłat od powiedzmy kilkunastu tysięcy osób byłaby na tyle przekonująca, że ZK zmieniłby swoje podejście?

Spoiler:

(jestem idealistka?? )

[Daria + Chila i Luna]

pomysł ok, ale nie wiem, czy udało by się znaleźć wystarczającą ilość chętnych osób, bo jednak większość hodowców mających jakieś plany no miotów nie sądzę by z nich rezygnowało dla idei.

[agas]

A ja pozwolę sobie dodać swoje trzy grosze. Uważam, że brak jakichkolwiek sankcji wobec takich "hodowlanych kwiatków" ze strony ZKwP to błąd. Przyklepywanie takich miotów sprawi, że będzie ich coraz więcej, jestem przekonana. Ale to co najbardziej uderza to ignorancja hodowcy, który w burzliwej dyskusji na Fb gwarantuje zdrowie szczeniąt z tego skojarzenia, a w kolejnym zdaniu pisze, że do czasu sprzedaży szczeniąt badania ojca miotu będą JUZ wykonane Ręce opadają i tyle.

[saganka2]

Opadają. I szczęka też. Sorry, ale ja mam tylko jedno skojarzenie - czegóż się teraz nie da załatwić....