O rany

jak to wszystko czytam to sama się zaczynam denerwować przed kolejną wystawą.
Pierwszą wystawę z Szirą mamy zaliczoną, ale obiecałam sobie , że na kolejną to ja biore ze 2 opakowania Valerin Mite czy jakies inne coś, bo nerwy mnie zżerały.
Wszyscy przed wejściem udzielali mi jeszcze samych dobrych rad, o czym to mam pamiętać, a że było to klasa szczeniąt więc wchodziłam szybko i taka mi gula w gardle urosła, że zapomniałam jak się oddycha.

stałam na końcu kolejki, więc Szirce też się to stanie nudziło i musiałam jej szeptać do uszka i kolano pod tylne szłapy podstawiać coby se nie siadła

i bałam się bardzo pokazania zębów ale to okazało się pestką, i jak biegałam to wyluzowałam się już całkiem, tym bardziej jak zobaczyłam że przy numerkach 1 i 2 pozycje już są zajete

więc stwierdziłam że i tak nie ma się juz co starać. Szira chyba wyczuła ze nerwy mi przeszły i pannica się pokazała z jak najlepszej strony i tu nagle sędzia ( czeski) każe nam stanąć przy numerku
1 i nerwy zaczęły się od nowa. Ale to były już takie nerwy pomieszane z wielką radością, sędzia podszedł nam pogratulowac a ja go nie zauważyłam

i kazał nam na ringu zostać i gadał coś po czesku a ja nie bardzo wiedziałam co. A to się okazało porównanie z psem, które szybko przeszło bo piesek się zbuntował i sędzia znowu kazał nam stanąc przy pierwszym numerku.

Wszystko odbyło się tak szybko i kosztem takich emocji, że dopiero po kilku godzinach byłam wstanie pomyśleć co się stało i jak, co mogłam zrobić lepiej i jak zachowac się następnym razem. Ale już czuję, że znowu mnie nerwy i emocje ogarniają na samą myśl, że zgłoszenie wysłałam a razem ze zgłoszeniem zapewniłam sobie kolejną , wielką dawkę adrenaliny.
Mam pytanko do zaprawionych już w wystawach hodowców, czy ta trema z czasem mija?? Czy przychodzi już razem z wprawą jakieś wyluzowanie, czy jednak zawsze ten stres się odczuwa?? I niby nastawiam się tak, że przecież na nic wielkiego nie liczę bo Szira i tak jest dla mnie najpiękniejsza ( zresztą jak każdy pies dla swojego własciciela) to jednak zależy mi żeby jakiś błęów nie popełnić, a sniło mi się że to ja jak długa wywaliłam się na ringu
