Trzeba na raz następny(jeśli nie skołujemy sobie identyfikatorów) obok przewidywanej stawki przyczepić nasze nicki, forumowe, bo psiaki w papierach inaczej się nazywają, naszych imion też trudno szukać po katalogu, a tak każdy będzie wiedział kogo może spotkać i pod jakim imieniem.Ja znam trochę "stałych "wystawiaczy i więcej nikogo.
Co do umorusania i potem lśniącej bieli to kolor stały wychodzi gdzieś pośrodku

Fakt, krawat jest prany najczęściej bo najbardziej się brudzi (sierściuch na 15cm), a musi Bąblasty w pracy jakoś wyglądać
Na koniec zdjęcie "pracujące"- Bąbel w charakterze termoforu....
