przez Alicja i Spartki » 2008-03-02, 23:28
kciuki potrrebne bardzo dalej.mamy 6 maluszków,4 chłpoców i dwie dziewczynki.Byliśmy już w weterynarii bo misia nie mogła urodzić .okzało sie ze dziewczynka się zaklinowała ale niestety nie dało sie jej uratowac. w brzuszku ma jeszcze trójkę maluszków ale nie robimy na razie cesarki czekamy,dostałą kroplówkę witaminy i zobaczymy ,dlatego prosimy o kciuki dla misi.Maluszki są spore ponad 600 gram.podrawiamy do jutra.ja bede sie modlić a was proszę o kciuki.misienka jest spokojna zobaczymy.