Szczenięta w Czeredzie- Miot J

[Mir-sara]

Witamy! Jolly-Sara jest wspaniała. Bardzo dziękujemy Pani Marii za wychowanie naszego maleństwa. Myślę, że Jackson i Jupiter szybko znajdą nowy dom, gdyż są wspaniałymi szczonkami.

Sara poznaje nowy dom i stara się zapamiętać jakie zasady obowiązują.

Po lekcji nauki czas na małą rozrywkę.

[Wanda]

Witaj Sarko na forum, to ja Twoja druga babcia pozdrawiamy od tatusia.

[wciornastek]

No to ja tez zgłaszam sie do raportu. Jessy jest naj...naj.... itp. itd.
Z moja córka Ewą już tworza nierozłaczną parę. A zasady panujące w domu hm, hm... przy takiej pańci jak moja Ewa tp raczej ogranicza sie do wzajemnego uwielbienia.
W nocy spała w pokoju Ewy i pańcia dawała jej rękę do tulenia. Tak więc noc mineła bardzo spokojnie.
Gorzej z nasza kocicą - ta stwierdziła że to koci dom a nie psi no i mamy na razie obraze majestatu + pacne cie łapą jak sie zbizysz.

Martwi mnie brak apetytu Jessy - mam nadzieje że to jeszcze efekt adaptacji.

[Przemo]

witamy nasze siostrzenice.
Bera jest miotowa siostra Colett.

[Wanda]

Martwi mnie brak apetytu Jessy - mam nadzieje że to jeszcze efekt adaptacji.

Rozumiem że jest z Wami od wczoraj? To jeszcze się nie martw, daj jej troszkę czasu dzisiaj powinien jej apetyt wrócić.

[wciornastek]

Martwi mnie brak apetytu Jessy - mam nadzieje że to jeszcze efekt adaptacji.

Rozumiem że jest z Wami od wczoraj? To jeszcze się nie martw, daj jej troszkę czasu dzisiaj powinien jej apetyt wrócić.

Tak od wczoraj. Ale dzisiaj juz zjadła garstkę karmy, no i sucha pietke chleba który znalazała na podłodze bo kot zwalił z okna. (Na oknie susze resztki chleba - i nie jest to suchy chleb dla konia, ale nasz wkład w dożywianiu zwierzaków w zoo na Malcie. Mamy znajoma pracującą w zoo. Ona zabiera ten chlebek dla kucyków, osiołkow, swinek zwisłobrzuchych etc.)

PS. Teraz musze przeprowadzić akcje pokojowa kot / pies.

[Mir-sara]

Dziękujemy za przywitanie wszystkim a szczególnie pozdrawiamy tatusia Dracoha i siostrzyczkę Jessy. U nas też nie jest rewelacyjnie z jedzeniem, ale dziennie ok 200g karmy zjada ( bez specjalnego rzucania się na jedzenie). Myślę, że to mało, ale mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej. Sara jest bardzo zajęta, wiele poznaje i wszystkim się interesuje. Ładnie się bawi i jest radosna. My na szczęście jesteśmy już po przeprowadzeniu "akcji pokojowej kot-pies", też było ciekawie. Nasza kotka Kati chodziła w pałąk do wczoraj,obrażona na wszystkich, nawet na własne jedzenie, ale dzisiaj już rozejm, nie bawi się z Sarą , jeszcze przed nią ucieka jednak interesuje się sunią. Sara oczywiście leci do niej i ma nadzieję na zabawę. Założyliśmy wątek Sary, i tam dajemy więcej fotek aby tu nie zaśmiecać wątku http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?t=1733

Pozdrawiamy

[Wanda]

Domku poszukuje, śliczny Jupiter,piesek jest juz włąściwie gotowy do odbioru, z tego co wiem cena bedzie przystepna, moze ktoś zna osobe, która chce pokochać tego uroczego malca?
http://czereda.republika.pl/glowna.htm