W kwestii klonów, to jest jeszcze Nemesis -Sarka - 3,5 mies. Właścicielka zawiadomiła mnie, że na jednym ze spacerów dowiedziała się, że to jest mieszanieć nowofundlanda i owczarka niemieckiego . Stwierdziła, że nie będzie wyprowadzać z błędu
No i kolejne dziecię. Mea pieszczotliwie zwana Paskudą. Córcia Kory, wnusia Bory, 5,5 miesiąca. Ma za sobą zeżarcie gumowej rękawicy ogrodowej. Oddała po tygodniu tą samą drogą
Pani Halinko jak ja uwiebiam do Szumiących Kniejek zaglądać Nie moge się napatrzeć na kniejki są takie cudowne Coraz bardziej coś mnie kusi żeby namawiać rodziców na 2 berniego ale tym razem Kniejkowego
"No i kolejne dziecię. Mea pieszczotliwie zwana Paskudą. Córcia Kory, wnusia Bory, 5,5 miesiąca. Ma za sobą zeżarcie gumowej rękawicy ogrodowej. Oddała po tygodniu tą samą drogą "
Po tygodniu Jadla cos przez tydzien
"Właścicielka zawiadomiła mnie, że na jednym ze spacerów dowiedziała się, że to jest mieszanieć nowofundlanda i owczarka niemieckiego "