Kochani
Nasze kciuki sa magiczne

Odysowi wrucilo "głębokie" czucie .Prubuje kucać jest lepiej .Musi być w szpitalu do czwartku najkrócej ma zle wyniki badań ,dostaje leki ,kroplówki ,jedzonko też juz je .
I WIELKA PROŚBA:
Cz ktos z Warszawy lub okolic ma może taka dużą klatke do której mozna bernusia zamknąć ???
On co najmniej tydzień nie może chodzić ,wstawać siedzieć ,potrzebuje regeneracji w spoczynku i spokoju .Umnie przy suczyskach nie mam jak go zmusić do leżenia a wole go mieć w domu niz tyle czasu go w szpitalu trzymać .Mysle żę w dom szybciej wyzdrowieje .
Chce taka klatke pozyczyć lub kupić
Potem i tak czeka na s dłuuuga rechabilitacja
Dzieki ,dzięki wszystkim ,za te posty ,telefony ,one mnie trzymaja