Wszystkie kciuki za Odyska

[nugatika]

uuuf
Bałam sie najgorszego jak wchodziłam do tego wątku

Ale to dobrze ze juz jest lepiej!
Zuzanno cały czas myślimy o Was i trzymamy nadal mocno kciuki! Żeby chłopak szybciej wracał do zdrowia

[Zuzanda]

Dzieki dziewczyny .
Klatke dziś wieczorem będę miala .Jacek był u niego z wizyta ,ucieszył sie ale po jakiejś chwili prubował sie podnieść ,ale troche kiepsko to mu wychodzilo .
Było jakieś lekarskie konsylium ponieważ ma tragiczne wyniki prób wątrobowych ale nic nie ustalili ani nic nie wymyślili .
Nie wiem czy jutro go weżmiemy bo cały czas jest na kroplówach i lekach .
Ale żyć bedzie
kończe bo mam jeszcze prace do północy chyba ,dzieki wszystkim i jeszcze posciskajcie za Odzia troszke kciukasów

[Alicja i Spartki]

posciskamy Zunia posciskamy

[AT]

my też cały czas trzymamy

[Grażyna i Coffee]

Trzymamy bardzo mocno , dzielny piesio i jego Państwo . Musi być dobrze

[marlenka]

Dopiero teraz przeczytalam co sie wydarzylo,to straszne ale chwala Bogu jest lepiej ,Zuza pobyt Odysa w klinice kosztowal pewnie majatek,jesli potrzebujesz pomocy to powiedz nie krepuj sie,

[Cefreud]

super!!!!!!!!!!!

[Wydra]

Hura!Odys dzięki Bugu,że walczysz,bądź silny i przepędź kostuchę na trzy wiatry.Kochani myślę że Zuza nie poprosi o pomoc.Może ktoś bardziej obyty na forum coś nam zaproponuje i przy tej okazji może jednak pomyślimy o jakimś koncie jako pogotowie ratunkowe dla takich przypadków

[DolceVita]

Bardzo dobrzy ludzie, bardzo dobre psiska - wszystko bardzo dobrze sie skończy. Trzymam kciuki i pozdrawiam.

[Fenka]

Matko Boska, jaka historia!
Jak dobrze, ze juz lepiej!!! Mocno, mocno sciskamy wszystkie kciuki jakie tylko sa w domu!!!!
I wysylamy wszystkie dobre fluidy!

[Brożkin]

Ja tam się mądrzyć nie chcę, ale jeśli tylko jest na tym forum ktoś, kto zna osobiście Zuzę, to niech poda swoje konto, a potem przekaże pieniążki "poszkodowanym". Jak pisze Roma, byłoby wielkim zaskoczeniem, gdyby sama Zuza podała swój nr konta. Wszyscy wiemy ile kosztuje leczenie psa! Ja mam 33 lata i zawsze w moim domu był zwierzak. Najczęściej więcej niż jeden i mi akurat tego tłumaczyć nie trzeba, dlatego bez zająknięcia wyślę pieniążki. Tylko muszę znać nr konta i dane

[anula]

Zuza nie miałam pojęcia, że Odys taki poturbowany. Teraz mam wyrzut na sumieniu, że ci wczoraj głowę zawracałam pierdołami. Za to teraz potrzymamy te kciukasy wszyscy. Trzymajcie się

[maat]

Ja tam się mądrzyć nie chcę, ale jeśli tylko jest na tym forum ktoś, kto zna osobiście Zuzę, to niech poda swoje konto, a potem przekaże pieniążki "poszkodowanym". Jak pisze Roma, byłoby wielkim zaskoczeniem, gdyby sama Zuza podała swój nr konta. Wszyscy wiemy ile kosztuje leczenie psa! Ja mam 33 lata i zawsze w moim domu był zwierzak. Najczęściej więcej niż jeden i mi akurat tego tłumaczyć nie trzeba, dlatego bez zająknięcia wyślę pieniążki. Tylko muszę znać nr konta i dane

Kto chce, niech pisze do mnie na priv. Poślę numer konta i wszystko trafi do Zuzy.

[Agama]

trzymamy dalej i cieszymy się każdą poprawą

[MRUCZanka]

Matko boska,ledwo doczytałam do końca.... aż mi serducho stanęło w gardle :( Co jest Odyskowi z łapką? Będzie ją miał? Bo po pierwszym opisie aż mi się slabo zrobilo... biedactwo kochane.... Trzymam mocno kciuki, musi być lepiej!!!

[Zuzanda]

to zdjecie Odzia w pełni gotowości w Biankowozie na wyprawe do lasu .
To dla tych co nie znają Odyska i nie widzieli go i dla Tych co go znają też
.Jest kochany miziak i ma prwaie 7 lat
[img=http://img238.imageshack.us/img238/3281/20080501012mj1.jpg]
ni cholery nie umiem wstawić help


Już jest.
Tess

[Tess]

Czyli jest równolatkiem Czopera. Trzymamy kciuki nieustająco i modlimy się do Świętego Franciszka. Zdrowiej Odysku.

[nugatika]

[Halina]

Odysku kochany wracaj jak najszybciej do zdrowia. Dobrze, że jest poprawa.

[Tess]

Aż mi się wszystko burzy w środku, jak sobie pomyślę, co on przeżył. Żeby tylko Dobry Pan pozwolił mu wyzdrowieć i zapomnieć o tym.