Odpisując hurtem i osobno to owszem sprawia nam Gamka radości co niemiara, jest strasznym żywiołem, bawiłaby się cały dzień a najgorsze jest to, że przypomniała sobie że kiedyś była noszona i CHCE NA RĄĄĄĄCZKI
Natalka, czy Galwin też tak GADA jak nasz rozbój. Jeny nie można się opędzić - dobrze że Wandzia nam powiedziała że po Becie można tak gadać

....................................
a za nagrodę zrobi wszysko (nawet jak się podziębiła i nagrodą były lekarstwa

za łapkę leżenie czy głos łykała wszystko) i dlatego odnosimy sukcesy na szkoleniu PRZEZ GAMKI ŁAKOMSTWO
