Totalna załamka :-(

[Natalia i Galwin]

3mamy kciuki Jak cos to pytaj, chetnie pomoge

[Ania od Berena]

Trzymajcie się.
Jeśli będziecie potrzebować kasy na leczenie napiszcie- ważne żeby Bonka czuła się jak najlepiej.
No i daj znać jakie są rokowania po wizycie.

[Brożkin]

Trudno odpowiedzieć Wam wszystkim jednocześnie. Oczywiście wszystkim Wam dziękuję za wsparcie. Na razie finansowo jakoś sobie radzimy, więc myślę, że nie będę takiej pomocy potrzebował, ale jestem pod wielkim wrażeniem Waszego zjednoczenia z Boną! Naprawdę...
Co do walczenia, składania broni itp, to oczywiście, że nie wyobrażam sobie gdybym miał odpuścić choćby jedno badanie, prześwietlenie czy zabieg. Nic takiego nie wchodzi w grę! Walczyć będziemy do samego końca i głęboko wierzę, że wygramy! A nawet jeśli Bona miałaby być chora i jej łapki nie pozwalałyby Jej chodzić, to skonstruuje Jej wózek i będzie ze mną i przy mnie na nim jeździła. To oczywiście jakaś skrajność, ale chcę tylko zobrazować, że zrobię dla Niej wszystko i o to nie musicie się martwić
Jeszcze raz dziękujemy za wsparcie i pomoc! Będę informował na bieżąco jak czuje się moja Królowa
Pozdrawiamy!

[meggy]

Dopiero przeczytlam -BONA ,MIRO,SARA
Trzymam kciuki najmocniej jak potrafie ,oby wszystko szczesliwie sie zakonczylo,a choroby daly sie pokonac,
Mysle jednak ,ze kolejne etapy walki z choroba moga okazac sie kosztowne .
ROWNIEZ CHETNIE POMOGE
Trzymajcie sie.

[Pati94]

Trzymamy kciuki i łapki najmocniej jak możemy za wszystkich Jakby co jestęmsy chętni do pomocy tylko napiszcie :) Trzymajcie sie !

[inbloom]

kciuki zacisnelismy bardzo mocno!
trzymajcie się ciepło

[EwaM]

Mocno trzymamy cały czas zaciśnięte kciuki i łapki za Twoją Królewnę i też możesz na nas liczyć jakby co

[Roxanka]

Dopiero przeczytałam. Kciuki bardzo mocno zaciskamy, będzie dobrze. Gdyby było potrzebne jakieś wsparcie dajcie znać.

[Wydra]

Brożkin! będzie dobrze Mój Dino zaczął kuleć w 6 miesiącu,byłam przerażona.Lekarz do którego się udaliśmy ściągnął mnie na ziemię i powidział,że mam przestać się bać .Jest bardzo dobrym radiologiem i stwiedził,że zdjęcia robione szczonkom do 1 roku bardzo mocno przekłamują ,ze względu na ich intensywny wzrost nawet krwi nie pobierał bo powiedział,że wyniki też będą nieprawdziwe ,gdyż jeżeli jest jakiś stan zapalny to wszystko może wyglądać źle.Owszem zrobił RTG łapek przednich ale po to aby porównać ze sobą.Jego diagnoza to młodzieńcze zapalenie kości które dosyć często się powtarza aż do 15 m-c
Mam nadzieję,że to fałszywy alarm tak jak u nas.Trzymamy kciuki za Was

[agares22]

My też trzymamy bardzo mocno za Was kciuki! Mając takiego pana Bona będzie zdrowa! Czekamy na relacje.
Moja Atena miała młodzieńcze zapalenie kości. W naszym przypadku pomogła kuracja antybiotykowa, choć pierwsze chwile wyglądały jak paraliż. Głowa do góry!
Pozdrawiamy, Pola, Atena, Ceri i ja

[Agama]

My przyłączamy się do kciuków i jestem pewna że warto marzyć ,a nawet trzeba

[Gapcio]

Myślimy o Was i trzymamy kciuki.
Gapcio tez już miał w perspektywie operacje (w wieku 3 lat), a przeszło bokiem i może nie wróci
Rety w wieku kilku miesięcy kulał na przednie łapy, cierpiał (zapalenie), dzisiaj nikt już o tym nie pamięta.
Uszy w góre i konsultuj z konkurencją, tak jak to robisz.

[Brożkin]

No trochę mnie pocieszyliście. Może to faktycznie tylko jakieś zapalenie i będzie dobrze. Jakoś sobie nie wyobrażam kolejnych dwóch operacji... Eh...

[Pati]

Najbliższe dni mają wyglądać tak:
U nas w Poznaniu jest klinika dr-a Wąsiatycza. Osławiona dobrym imieniem, chwalona przez właścicieli i w ogóle. Znana jest oczywiście też finansowa strona tej kliniki Zaraz po nabyciu Bony postanowiłem, że tam będę chodził. Chodzimy tam tak często, że znają Ją już wszyscy lekarze, a nawet asystenci zaczęli Ją rozpoznawać. No i teraz jestem w kropce, bo wiem, że ta klinika jest u nas najlepsza, mają najlepszy sprzęt itp, więc nie mam bladego pojęcia gdzie jechać na konsultacje.

Brożkin,
ja nie mam Berna (na razie - mam nadzieję ), ale miałam wcześniej 3 psy i pamiętam jak były chore, co się wtedy w domu działo

To, że klinika jest droga i ma sprzęt nie oznacza, że jest naprawdę dobra. W Krakowie też jest taka "osławiona klinika" najlepszy sprzęt itp... Niestety coraz częściej słyszę glosy, że nie są dobrzy, że uśmiercili komuś psa, bo złą diagnozę postawili, a jak moja Mama pojechała do nich z naszą sunią (akurat nasz wet był na urlopie), to weterynarz jej powiedział, że on z nią o psie rozmawaić nie będzie, bo wszystko ma w komputerze... (wcześniej tam byłyśmy 1 raz! )

W Krakowie wiem kogo bym Ci poleciła, ale w Poznaniu niestety

Trzymam za Ciebie i za Bonkę b. mocno kciuki

[AT]

My też kciukasy ściskamy szczególnie mocno bo Bona jest Mufkową przyrodnią siostrą (ten sam tatuś). Trzymajcie się ciepło pozytywna energia już do Was płynie ze wszystkich stron

[beta68]

Mam nadzieję, że wszystko skonczy się dobrze. Moja Lucki tez w dzieciństwie kilka razy kulała, ale wet dał jej jakiś zastrzyk rozkurczowy czy jakiś (2 dni) i po tym jej przechodzilo. Teraz jest wszystko ok. w poniedziałek idę ją zaszczepić to ją obejrzy no i zwazy. Pozdrawiam!

[Natalia i Galwin]

Jak coś to pytaj, na pewno z chęcią pomogę...
3mam kciuki

[anula]

My też bardzo mocno trzymamy.

[MRUCZanka]

Brożkin trzymaj się dzielnie!!! Jakby co, to podobno w Chorzowie jest świetna klinika... Jak będzie trzeba to udaj się i tam. Póki co ściskamy mocno kciuki z Beniem. Dacie radę! <przytul>

[Anirysova]

Nic nie wiem, żeby w Chorzowie była jakaś dobra klinika
Z tego co słyszałam najlepszy jest Wrocław - duet Siembieda + Bieżyński.
Będzie dobrze